10 december 2011
gdy już umrę
doprawdy umrę zmknę oczy błękitne
wyciągnę nogi
wcisną garnitur zaciasny
księdza nie będzie
jest zbyt drogi pochówek skromny
przyjacielu złożysz kwiaty
modlitwa dotrze do Pana Boga
słowa ostatnie wypowiedzą
nic nie zmaże win
nie naprawię ich
cieszę się że kiedyś zostawię to wszystko
18 june 2025
wiesiek
18 june 2025
Jaga
16 june 2025
wiesiek
16 june 2025
ajw
14 june 2025
wiesiek
14 june 2025
ajw
12 june 2025
wiesiek
12 june 2025
Jaga
11 june 2025
wiesiek
10 june 2025
wiesiek