2 september 2010
moje miasto
moje miasto
budzi o piątej zero
świt wysuwa nos
noc układa się do snu
światła latarni
głaskają betonowe chodniki
psie kupy w nieładzie jak puzle
omijam by dojść do samochodu
gołębie wydziobują okruszki wspomnień
dobijam do brzegu
5 october 2024
Wielkość nie jest kwestiąEva T.
5 october 2024
In God's ShadowSatish Verma
4 october 2024
mężczyzna idzie do domuEva T.
4 october 2024
January CoolSatish Verma
3 october 2024
Pieprzyć to!Eva T.
3 october 2024
Światła porankaJaga
3 october 2024
Kwiatki u sąsiadki.Eva T.
3 october 2024
Sending My HymnsSatish Verma
2 october 2024
0210wiesiek
2 october 2024
Wariacje z piórem.Eva T.