17 april 2012
odchodząc
może nie wiesz
może myśleć o tym się nie chce
jutro
lub już za rok
przecież to zleci jak z bicza
nie będzie nic bolało
wzniosą nowe domy
zaleją asfaltem szare ścieżki
bezimiennego dzieciństwa
czy umiesz zatrzymać się na moment
zamknąć szeroko rozstawione perspektywy
poczuć zapach śmierci
ślad obecności której nie ma?
gdziekolwiek idziemy tam są
kształty wyzute z materii
oddechy bez istnienia
wypowiedziane słowa i twarze
...
zatrzymaj mnie proszę na chwilę
abym już nie musiał biec
pozwól rozpłynąć się w niepamięci
zniknąć w bezmiarach chaosu
11 august 2025
jeśli tylko
10 august 2025
absynt
10 august 2025
absynt
10 august 2025
absynt
10 august 2025
absynt
10 august 2025
absynt
10 august 2025
wiesiek
10 august 2025
Jaga
9 august 2025
wiesiek
9 august 2025
absynt