31 march 2011
miasto
Poranne miasto we mgle
pulsuje sznurem sennych aut
na czerwonym świetle mam czas
uzbroić się w pancerne przyzwyczajenia
Znajome sylwetki uspokajają horyzont
drgają lekko nim wzejdą wszystkie barwy dnia
osłonięta bladą poświatą tarcza zegara
pozwala patrzeć na swoją nagość
nim rozpędzi się do czerwoności
krwioobieg stłoczonych ulic
staję na końcu zamyślenia
szukam jakiegoś znaku na murach
pozostawionej przez tajemicze duchy
nadziei na kolejny spokojny dzień
18 july 2025
wiesiek
17 july 2025
wiesiek
16 july 2025
wiesiek
15 july 2025
wiesiek
14 july 2025
jeśli tylko
14 july 2025
wiesiek
14 july 2025
Jaga
12 july 2025
wiesiek
10 july 2025
wiesiek
9 july 2025
wiesiek