29 october 2021
Co do pracy II
jeszcze raz
była tu jasność
księżyc połyskiwał
hak nadgryziony arbuz
w poświecie uchylonej lodówki
majaczyło mięso snu
zbliżyłem się do parującej tafli
granice były nieoczywiste
zwróciłem twarz ku twarzy
drgała symetria zamkniętych powiek
idealny porządek wszechrzeczy
przeszkadzał w rozpoznaniu konturów
zgubię to światło
nim drzwi zostaną zamknięte
tyle zmarnowaliśmy pożywienia
a nadal nic nie wiemy o pestce
7 november 2025
wiesiek
7 november 2025
Jaga
6 november 2025
wiesiek
5 november 2025
wiesiek
5 november 2025
wiesiek
4 november 2025
Jaga
3 november 2025
wiesiek
2 november 2025
absynt
2 november 2025
wiesiek
2 november 2025
ajw