11 september 2012

Podróż I

Melancholia to tęsknota
-Szepta do wody strapiony-
Pusta dziwaczna dziura bez dna
Ale nieziemsko biała
Która przykuwa uwagę mędrca
I każe oddawać czas
Tak drogi do kupna że bezcenny
 
Przecież-myśli-
Ludzie są za krusi
By stali w miejscu
I nie byli trącani
Przez Boga świt uczucia
 
Wybacz-wiosłuje wśród skał
Które słyszą lament jego serca
Człowieka który nie ma nic
Oprócz samotnych chmur na niebie-
Ale moja melancholia to cisza
 
Moją muzą
Jest wieczny smutek
Stwarzający śmiech
Który umiera
Na brzegu


number of comments: 2 | rating: 6 |  more 

Miladora,  

Caligo - temat niezły, ale wykonanie jeszcze nie to. ;))) Weź na warsztat i pobaw się, bo masz parę niezręczności, chociażby "szepta" - szepcze, a także banalny "lament jego serca". Niezbyt wdzięcznie też brzmi "krusi" - lepiej byłoby dać "człowiek jest zbyt kruchy" itd. Przy okazji dodaj spacje przed i po myślnikach, a wielkie litery na początkach wersów są zbędne. ;) Dobrego :)

report |

Caligo,  

Lubię wielkie litery ;) . "Człowiek jest zbyt kruchy"- wg mnie to jest banalne i wpada w epike :). A szepta zrobiłam specjalnie nie lubie słowa szepcze :) Czemu wszyscy piszą o dużysz literach ?:P

report |




Terms of use | Privacy policy | Contact

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


contact with us






wybierz wersję Polską

choose the English version

Report this item

You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1