19 february 2012
spowiedź
wydobywam się z siebie
na kształt ptaka z powykręcanymi skrzydłami
i czy winny jest pradziadek czy atawistyczny lęk przed niebyciem
oto jestem
z wdzięcznością spijam światło mrużąc kalekie oczy
powłóczę za sobą slajd za slajdem
zamykam siebie przed sobą połykam klucz
i jak na nielota przystało marzę żeby się wzbić
ulotne jednak tylko słowa
trwale
1 may 2024
DogmaticallySatish Verma
30 april 2024
Justice PureSatish Verma
29 april 2024
AmnesiaSatish Verma
28 april 2024
Pan pokląskwa w ostatnichJaga
28 april 2024
CompromisedSatish Verma
27 april 2024
Uśmiech z trawkąJaga
27 april 2024
By KissesSatish Verma
26 april 2024
The EntitySatish Verma
25 april 2024
QuartzSatish Verma
24 april 2024
The End StartsSatish Verma