30 października 2015
Znieczulenie Ogólne
cieknie po bruzdach
zgorzkniał atrament
na twarzy papierze
wymięty krajobraz
goryczą kleksy
samo-tnie się życie
wstyd odszedł
przeżarty głodem
palce zimne
odbicie wieku
wyciągną się prośbą
nieśmiało pytając
dreszcz fałszywy przeszyje
kieszenie do ziemi
twarz przylgnie od razu
przełyk protestuje
szmatą na oczy
rzucony szybkim krokiem
jak kamień
za kromkę chleba
ze śmiercią się brata
bieda bezdusznie
podziałów nie uznając
pukają akwizytorki
zmiany stanu
majątkowego mamidła
dzielą się po równo
naszymi adresami
jutro ty poprosisz
12 maja 2025
Yaro
12 maja 2025
Yaro
12 maja 2025
wolnyduch
12 maja 2025
wiesiek
12 maja 2025
sam53
11 maja 2025
Yaro
11 maja 2025
wiesiek
11 maja 2025
Marcin Olszewski
11 maja 2025
Marek Jastrząb
11 maja 2025
violetta