14 november 2011
odejdziesz Od, nie dojdziesz do
kiedy stoję, patrzę w dal. wszystko zdaje się być
na swoim miejscu. dachy czuwają nad przepełnionymi głowami,
psy szukają czegoś na ząb i tylko w samą porę zdołają ugryźć się
w ogon. nastaje jeszcze większa cisza, a pod światło lamp doskonale widać
unoszące się skrawki papierów; puszczam je jednym słowem na mróz
i na wiatr.
kiedy idę, to z głową w dół. widzę dobrze czubek własnego
buta, który sam odmierza mi kroki. czas niby zapadł głęboko w sen, ale jednak przewraca
się pod drogą. moje ostatnie minuty to już kamienie, wystarczy kopnąć. w kalendarz
spojrzeć jeszcze raz. zapamiętać dokładnie rok, bo kończy się
z grudniowego chłodu. tak szybko się jednak nie umiera.
nawet jeśli wyraźnie widzi się tylko czubek własnego
nosa.
21 december 2024
Wesołych ŚwiątJaga
20 december 2024
2012wiesiek
17 december 2024
tarcza zegara "miasteczkojeśli tylko
17 december 2024
3 zegary ceramiczne - środkowyjeśli tylko
17 december 2024
1712wiesiek
14 december 2024
Zawiązała naturaJaga
13 december 2024
0031absynt
11 december 2024
11,12wiesiek
10 december 2024
10,12wiesiek
8 december 2024
Słońce wysuszyJaga