22 june 2020
jeszcze
nie maluj czerwienią bladych liści klonu
zanim błysną w słońcu dopadnie je karmin
domaluj im skrzydła na których do domu
wrócę głodny ciebie a ty mnie nakarmisz
wśród złotych nawłoci upleciesz posłanie
ciała nam przykryje niebieski baldachim
a kiedy wieczorem srebrny księżyc wstanie
roztańczymy gwiazdy - jeszcze nam nie spadły
z ust wilgotnych rosą tak hojnych w purpurę
zerwę szept pragnienia jak kwiaty przed deszczem
lubię gdy całujesz albo chwilę później
kiedy ciało krzyczy jeszcze jeszcze jeszcze
27 february 2021
Satish Verma
26 february 2021
jeśli tylko
26 february 2021
wiesiek
26 february 2021
Satish Verma
25 february 2021
jeśli tylko
25 february 2021
Satish Verma
24 february 2021
jeśli tylko
24 february 2021
wiesiek
24 february 2021
Satish Verma
23 february 2021
jeśli tylko