4 march 2019
do przytulenia
nie pamiętam czy poznaliśmy się wieczorem
czy już o świcie
zasłuchana w szept księżyca
i moje milczenie
szukałaś w międzygwiezdnej przestrzeni
wspólnego języka
liczyliśmy na palcach meteoryty
sen odpływał z rosą w trawę
wyobraźnia odnalazła swoje siódme niebo
pocałunki plątały usta
które jak dojrzale wiśnie puściły sok
dniało gdy zmęczenie osunęło się w ramiona
nie wiedziałaś czy masz odejść
nie wiedziałem czy mam wyjść
8 march 2021
Satish Verma
7 march 2021
jeśli tylko
7 march 2021
wiesiek
7 march 2021
supełek.z.mgnień
7 march 2021
RomanD
7 march 2021
Satish Verma
6 march 2021
wiesiek
5 march 2021
kalik
5 march 2021
wiesiek
5 march 2021
Paweł Szkołut