zingela

zingela, 13 march 2013

Narysuję dla ciebie aniołka*

Narysuję dla ciebie aniołka. Będzie
miał bardzo długie nogi,
żeby móc zawsze cię dogonić, skrzydła
to przecież nie wszystko.

Narysuję dla ciebie aniołka. Będzie
miał uśmiech szeroki
od ucha do obcasa, pomieści wszystko,
co zaboli.

Narysuję dla ciebie aniołka. Będzie
miał szerokie ramiona,
które opatulą cię szczelnie nawet wtedy,
kiedy już będą przybite.

Narysuję dla ciebie aniołka. Będzie ---



*Agata Budzyńska - Narysuję dla ciebie aniołka


number of comments: 12 | rating: 16 | detail

zingela

zingela, 6 april 2013

doszłam do wniosku

Zdałam so­bie sprawę, że nie ma
sen­su po­goń. Za aniołami
i tak nie nadążę. Skrzydła mam
za duże, by wzle­cieć. Doskonałe,
by utonąć w kałuży

two­jego spojrzenia.


number of comments: 9 | rating: 5 | detail

zingela

zingela, 12 march 2013

alter ego

Nie uważam siebie za pępek
świata. Może tyl­ko za oko.
Al­bo łzę, która tocząc się po
sczer­niałym po­liczku, szu­ka światła,
żeby zabłysnąć choć
na moment
przed końcem --


number of comments: 8 | rating: 15 | detail

zingela

zingela, 13 march 2013

nonsens (miał czerwone ręce)

Pa­miętam wiosnę, która strącała z drzew
liście, a z dachów ludzi. Tam­te­go września

obudziła się ra­dość. W ka­len­darzu szósty raz
na­pisa­li: wrze­sień, aniołowie
gu­bili pióra, pos­tarza­li drze­wa. Tam­tej wiosny

pier­wszy raz roz­brzmiały w moich uszach Twoje
dłonie. To­pią się w promieniach
śniegi, a ja da­lej pragnę

za­nurzyć nos w jed­nym z Twoich
licznych serc.


Wo­kul­skiemu


number of comments: 8 | rating: 14 | detail

zingela

zingela, 20 march 2013

czasami (2) chcę być

Cza­sami chcę być
jak naj­mniej­sza, by dos­tar­czyć ci
pre­tek­stu do prze­nosze­nia
mnie przez próg.


number of comments: 7 | rating: 7 | detail

zingela

zingela, 30 march 2013

czasami (4) się modlę

Cza­sami od­ma­wiam Różaniec
na wskazówkach zegarka.
Wte­dy każda godzi­na zda­je się
być os­tatnią.


number of comments: 6 | rating: 6 | detail

zingela

zingela, 7 october 2013

wady posiadania skrzydeł

mówi się że to takie proste
masz skrzydła i z niczym nie musisz się męczyć
wszędzie możesz polecieć
nie kupujesz biletów ignorujesz windę
z lekceważeniem patrzysz na schody
przez przejścia przechodzą tylko frajerzy więc
uśmiechasz się chytrze

guzik

kiedy wypadają pióra można jakoś wyjaśnić sąsiadom śnieg w lipcu
ale trudniej wytłumaczyć jego obecność na schodach całej klatce i właśnie twojej wycieraczce
spróbuj kupić płaszcz żeby nie wystawało nawet jedno pióro
żeby nawias pod nim nie odznaczał się za mocno
i żebyś dał radę się dopiąć

siedzenie też jest ryzykowną sprawą
małe skrzydła wpijają się w oparcie krzesła
duże końcami zamiatają podłogę
śpisz tylko na brzuchu
wieczorem nie możesz się uśmiechać
(słońcu nie wolno robić konkurencji)
wszystkie opadłe włosy musisz niezwłocznie wysłać do centrali -
duże zbiory złota nigdy nie wyszły nikomu na dobre

najgorzej jest jednak rankami
kiedy ludzie ścigają się ze wskazówkami zegarka
myślą że nikt nie widzi kryształowej słabości
na ich policzkach
a ty każdego dnia wycierasz je swoimi skrzydłami
z każdą łzą tracisz pióro

ludzie dziękują za święta w bieli


number of comments: 6 | rating: 8 | detail

zingela

zingela, 6 march 2012

szeptem

badam swoje koślawe palce
szukając na nich zapachu
łudzę się że znajdę na skórze
szmery twojego wydechu
a to tylko herbata gaśnie

w fioletowym kubku
oddaje ducha
swoboda wymyka się przez palce

zostawia mokre ślady
twojej obecności


number of comments: 6 | rating: 13 | detail

zingela

zingela, 3 december 2013

list do m.

piszę żeby powiedzieć
że Pańskie słowa nie były mi całkiem niemiłe
nie przeciwnie

proszę jed­nak nie wyob­rażać so­bie Bóg wie czego
nie ucie­szyły mnie owszem
one za­mieniły moją twarz w słońce

ale ale bez przesady
wca­le nie na wieczność

na ja­kieś 25 lat
odkąd jesteśmy
małżeństwem


number of comments: 5 | rating: 8 | detail

zingela

zingela, 31 october 2012

nie ma takich kwiatów

nig­dy nie wąchałam kwiatów
które widząc Two­je spra­cowa­ne dłonie
nie pochy­liły się

sreb­rzys­ty­mi krop­la­mi całowały ziemię
po której stąpasz
a ko­loro­we płat­ki gasły
w Twoich ro­zis­krzo­nych oczach
zaw­stydzoną tęczą

Mamie


number of comments: 5 | rating: 14 | detail


10 - 30 - 100  




Terms of use | Privacy policy | Contact

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


contact with us






wybierz wersję Polską

choose the English version

Report this item

You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1