23 grudnia 2010
WALC
Na uboczu rozwiana muzyka,
Ktoś próbuje wystukać rytm.
A ja pragnę zatańczyć walczyka,
Jedno z marzeń, lecz nie mam z kim.
Wodzę wzrokiem, bulwary są puste.
Nie brzmi beton od zgrzanych kół.
I uliczki nie błyszczą od luster
Samochodów. Zbyt późno już.
Pod pomnikiem przysiadły gołębie,
Pogruchują co chwilę pod wiatr.
Jakby w myślach czytały najpiękniej
Wytańczony pod niebem mój walc.
18 września 2025
Sztelak Marcin
17 września 2025
absynt
17 września 2025
wiesiek
17 września 2025
ais
17 września 2025
Sztelak Marcin
17 września 2025
normalny1989
17 września 2025
smokjerzy
16 września 2025
wiesiek
16 września 2025
absynt
16 września 2025
absynt