23 grudnia 2010
WALC
Na uboczu rozwiana muzyka,
Ktoś próbuje wystukać rytm.
A ja pragnę zatańczyć walczyka,
Jedno z marzeń, lecz nie mam z kim.
Wodzę wzrokiem, bulwary są puste.
Nie brzmi beton od zgrzanych kół.
I uliczki nie błyszczą od luster
Samochodów. Zbyt późno już.
Pod pomnikiem przysiadły gołębie,
Pogruchują co chwilę pod wiatr.
Jakby w myślach czytały najpiękniej
Wytańczony pod niebem mój walc.
27 kwietnia 2025
Marek Gajowniczek
27 kwietnia 2025
sam53
27 kwietnia 2025
Yaro
27 kwietnia 2025
violetta
27 kwietnia 2025
Misiek
27 kwietnia 2025
drachma
26 kwietnia 2025
sam53
26 kwietnia 2025
Eva T.
26 kwietnia 2025
dobrosław77
26 kwietnia 2025
Marcin Olszewski