Poetry

Szyderca
PROFILE About me Poetry (14)


Szyderca

Szyderca, 8 june 2011

bo przecież mogłaś

kogo widzisz gdy stoję przed tobą ?
...
ja pragnę zobaczyć siebie
siebie ! nie ciebie
siebie bez ciebie
na mnie ciągle maluje się
twoje obecność
ślady słów
palców odciski
i nie ma cię
choć ciągle tu jesteś
zostałaś we mnie
w moim byciu
w mych snach
w kawie, pościeli, wietrze
w milczeniu, słowach, rozterce
bezczelnie stałaś się mi powietrzem
rozrzuciłaś gdzieś stare marzenia
runął poukładany świat.
a potem sobie odeszłaś
bo przecież mogłaś
i rozmyło się wszystko
zamilkło co krzyczało
i jakoś czasu mi przybyło
i wszystkiego ciągle jest mało


number of comments: 1 | rating: 9 | detail

Szyderca

Szyderca, 10 june 2011

Konwalie

Ze specjalną dedykacją dla Patrycji.
Za to, że dałaś nadzieję.

zawstydzeni swą nagością
razem być pragniemy
namiętnością zaślepieni
fantazje spełniamy

konwaliami otoczeni
eteryczną woń ich chłonąc
zapachem odurzeni
chcemy w splocie ciał zapłonąć

gęstwiną uniesień nadmiernych
opadamy bezwładnie
zmysłowo się kołyszą
konwalie na wietrze

czyste i niewinne płatki
cicho chylą się ukratkiem
zawstydzone choć świadome
jedynym naszym świadkiem

słodki zapach twego ciała
jak z kielicha nektar picie
swoje zmysły kumuluję
jak konwalii pęk w rozkwicie


number of comments: 0 | rating: 8 | detail

Szyderca

Szyderca, 12 june 2011

świt

Zostań choćby jeszcze na
krótką chwilę
dotknij
niech przejdą mnie dreszcze
niech dłonie twe
igrają z mym ciałem
niech płaszcz
z łez utkany
mi już nie ciąży
zostań chcę widzieć twe oczy
błękitu bezdenną głębinę
całuj namiętnie ciało
tak dobrze ci znane
niech usta twe me
szkarłatem naznaczą
weź mnie w ramiona
rozbudź pożądanie
w sercu lodem okrytym
zostań tu
twa obecność
twój zapach i smak
ramiona bezpieczne
spokojny sen przy tobie
świadomość chwil
gdy niebo i ziemia
jednym się stają
i nami są.


number of comments: 57 | rating: 8 | detail

Szyderca

Szyderca, 14 june 2011

przeznaczenie

Ludzie - losu słudzy głupi,
co panami siebie mienią,
karki ugną swe niebzwem,
błagać będą MNIE o łaskę !
Bo gdy czterej Bracia moi,
świat przemierzą,
chmura ciemna nad nim stanie
i usłyszę płacz, konanie ...
Usta, oczy krwią obmyję !
Matce - Nocy pokłon złożę.
Żyć, ucztować będę z Braćmi,
wśród gnijącej góry trupów tych
co mnie sługą nazywali;
gryźli, bili, poniżali.
Świat obrucę w gruzu zwały !
Zniszczę: milość, w boga wiarę !
Mroczna brać hołd mi złoży
imie moje wielbić będą,
aż wyginą po kolei,
pchnięci nożem moich Braci.
Będę Panem na tej Ziemi !
Żałosnego rodu ludzi,
plagi świata - Zbawicielem.


number of comments: 0 | rating: 7 | detail

Szyderca

Szyderca, 11 june 2011

upadek

kocham cię
chcę to od ciebie
usłyszeć - teraz
gdy twych oczu nie widzę

wiem nie powiesz mi tego
twoje serce trzeba z uczuć wyżymać

a teraz gdy
kochać przestałaś
w locie skrzydła mi odebrałaś

żeby nie zginąć
jak mam się w powietrzu utrzymać


number of comments: 1 | rating: 6 | detail

Szyderca

Szyderca, 12 june 2011

zmierzch zmysłów

w bezkresie życia
czasu otchłani
między ziemią a niebem
okrutnie rozpięty
zapomnienia poszukuję,
litości wołam,
nienawiści wzywam,
obojętności oczekuję
krzyczę, błagam - umieram,
zasypiam i z blaskiem jutrzni
nim kur trzy razy zapieje
- zmartwychwstaję
rodzę się i umieram
- zapomniany istnieję


number of comments: 0 | rating: 6 | detail

Szyderca

Szyderca, 11 june 2011

ufaj i wierz

poznałaś go
i chcesz dalej poznawać
każdy jego ruch, gest
każde spojrzenie
czuć chcesz jego zapach
i obecność przy sobie


kochać
tak bardzo chcesz
kochać go


więc bądź z nim
kochaj i szanuj
ufaj i wierz
daj mu wszystko
co masz najlepsze
zrób to co ja robiłem
dla Ciebie


a ja
nie kochać
tak bardzo chcę
nie kochać ciebie


number of comments: 0 | rating: 6 | detail

Szyderca

Szyderca, 14 june 2011

niemi [?] świadkowie

Nie doceniliście nas,
a my wszystko widziałyśmy.
Stałyśmy i milczałyśmy,
ale widziałyśmy !
Między sobą szeptałyśmy
gdyż tak nam wpojono,
wobec obcych milczałyśmy,
ale widziałyśmy !
- A teraz ?
- Teraz już dość !
Nie będziemy milczały, szeptały
- będziemy krzyczały !
O tych wszystkich
gwałtach i zbrodniach !
Dość milczałyśmy
- uciszyć nas nie zdołacie !
I choć to win
naszych zmyć nie zdoła
krzyczeć będziemy !
Dość milczenia, dość
obojętności - STOP !
- Widziałyśmy ...
Widziałyśmy to,
a wy nas widzieliście
- widzieliście nas,
cztery ściany swych domów ...


number of comments: 1 | rating: 5 | detail

Szyderca

Szyderca, 10 june 2011

wanilia

co dnia uciekam
do lat tych
gdy powietrze
miało wanilii smak
- miłości aromat

każdym zmysłem
świat co dnia
poznawać chciałem
oh, jak ja kochałem
powietrze o smaku wanilii

lecz ten czas przeminął
życie mnie zmieniło
i powietrze me
straciło ten piękny
wanilii smak

dziś dorosłe dziecko
w piaskownicy życia
nie wiem już czym
jest powietrze o
smaku wanilii


number of comments: 7 | rating: 4 | detail

Szyderca

Szyderca, 12 june 2011

tango

pierwszy szybki takt
namiętny ciała szept
utkane ekstazą dusze dwie
krzykiem błogim przybrane
miłości zmartwychwstanie
serc szybki rytm
obcasem wystukany
kroki dwa, on i ona
nie widzą się,
nie muszą
pamięcią zmysłów znaczeni
kroki delikatnie stawiają
ich taniec to noc
pieprzem i wrzosem pachnąca
odwieczna gra bogów
duma odważnych
słabych marzenie


dwóch ciał współistnienie


number of comments: 0 | rating: 4 | detail


10 - 30 - 100  




Terms of use | Privacy policy | Contact

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


contact with us






wybierz wersję Polską

choose the English version

Report this item

You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1