17 november 2011
W samotności
Kolejny samotny dzień
kolejna samotna noc
kolejny raz skrzywdzona
poczuć Twa dłon na mej głowie
ciepło oddechu w codzienności
nocami krążyć bezsensownie
bo i tak nigdy Cie nie dogonię
kolejny samotny dzień
kolejna samotna noc
ludzie obcy i dziwni
postacie w marmurowych garniturach
kolejny raz skrzywdzona
w banałach słów nie usłyszą
w bezsilności swej łapię ścianę
w końcu mówię* kurwa tak się nie da!*
kolejny samotny dzień
kolejna rana w sercu
kolejna nienawiść do kolekcji doszła
wściekłość mnie ogarnia
chciałam tylko garść szczęścia
Już nawet tego mieć nie mogę
kolejny samotny dzień
kolejna samotna noc
---A wezcie się wszyscy odpierdolcie....
8 may 2024
0805wiesiek
8 may 2024
Touching EverywhereSatish Verma
7 may 2024
0708wiesiek
6 may 2024
Taking RevengeSatish Verma
5 may 2024
Poetic JusticeSatish Verma
4 may 2024
Izerska rzekakalik
4 may 2024
Suffering Was RightSatish Verma
3 may 2024
0305wiesiek
3 may 2024
I Was LostSatish Verma
1 may 2024
DogmaticallySatish Verma