17 november 2011
W samotności
Kolejny samotny dzień
kolejna samotna noc
kolejny raz skrzywdzona
poczuć Twa dłon na mej głowie
ciepło oddechu w codzienności
nocami krążyć bezsensownie
bo i tak nigdy Cie nie dogonię
kolejny samotny dzień
kolejna samotna noc
ludzie obcy i dziwni
postacie w marmurowych garniturach
kolejny raz skrzywdzona
w banałach słów nie usłyszą
w bezsilności swej łapię ścianę
w końcu mówię* kurwa tak się nie da!*
kolejny samotny dzień
kolejna rana w sercu
kolejna nienawiść do kolekcji doszła
wściekłość mnie ogarnia
chciałam tylko garść szczęścia
Już nawet tego mieć nie mogę
kolejny samotny dzień
kolejna samotna noc
---A wezcie się wszyscy odpierdolcie....
23 february 2025
ajw
23 february 2025
ajw
23 february 2025
Jaga
22 february 2025
Marek Gajowniczek
22 february 2025
Eva T.
22 february 2025
wiesiek
22 february 2025
absynt
22 february 2025
Eva T.
22 february 2025
supełek.z.mgnień
22 february 2025
jeśli tylko