20 october 2013
20 october 2013, sunday ( verte )
o mojżeszu wstrzymaj się na kilka chwil
orzeł nie dolecial gołąb zdechł a gil...
eh
mojżeszu
mojżeszu
jeszcze kilka chwil
posłaniec bez wytchnienia
leciał wiele mil
przekrzykując burzę
rozdarł piękny glos
w gorejącym krzaku opalony włos
zostaną pamiątką po kres kresów dni
mojżeszu
mojżeszu
tylko kilka chwil
nie pił od tygodnia nie jadł od połowy
niosąc za prorokiem aneks do umowy
mojżeszu
mojżeszu
schyl się teraz schyl
wyjmij z wronich szponów zapisany druk
i czytaj:
je-de-na-ste
chyba że inaczej postanowię- Bóg
19 march 2024
The Pain Was Not YouSatish Verma
18 march 2024
1802wiesiek
18 march 2024
Ruda na platynowoabsynt
18 march 2024
Art In DyingSatish Verma
17 march 2024
W gotowościJaga
17 march 2024
takie tam ćwiczenieabsynt
17 march 2024
I Will SurviveSatish Verma
16 march 2024
1603wiesiek
16 march 2024
tu i teraz, zanurzając sięTomek i Agatka
16 march 2024
Drzewo recykling 2020Marianna Małgosia Bakanowicz