Andrzej Pogorzelski, 31 maja 2010
Kupiłem ją na bazarze istot i rzeczy wszelakich. Stała na rozżarzonym słońcu, trzymając dłonie na oparciu bujanego fotela, który wychylał się nieznacznie pod naporem jej mięśni. Jej włosy zdradzające niedawny zachwyt opuszków palców, które można by zaplatać w aksamitną, falującą (... więcej)
Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt
Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.
18 maja 2024
Amatorzy antychrystówkb
17 maja 2024
Tęsknoty byt intencjonalnyDeadbat
16 maja 2024
Kremvioletta
16 maja 2024
Śladem Strusia PędziwiatraMarek Gajowniczek
15 maja 2024
ToastJaga
14 maja 2024
Szczęścievioletta
14 maja 2024
Z pamiętnika duszyMisiek
14 maja 2024
Wyznanie majoweArsis
14 maja 2024
Z dymem pożaruMarek Gajowniczek
13 maja 2024
PozostałośćArsis