WithoutSoul, 14 september 2010
Wąski korytarz, coraz węższy, puzzle są tuż za mną, układają coś, ja nie chcę rysunków, chcę krzyknąć by nikt nie słyszał, by nikt sie nie przejął, owinę się firankami i poturlam się do rzeki, nareszcie nie mogę wziąć wdechu, otwórzcie oczy, przecież tonie budyń po kolacji, (... więcej)
Terms of use | Privacy policy | Contact
Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.
18 may 2024
Misty MemoriesSatish Verma
17 may 2024
1705wiesiek
17 may 2024
In TemperatureSatish Verma
16 may 2024
O TrinitySatish Verma
15 may 2024
1505wiesiek
15 may 2024
ToastJaga
15 may 2024
Studying LifeSatish Verma
14 may 2024
NonethelessSatish Verma
13 may 2024
I Write With Red InkSatish Verma
11 may 2024
Everything Is BlackSatish Verma