18 october 2018
wędrówka drogą
buty niewygodne
potargane spodnie
w pół opasany pasem skórzanym
wyruszam w drogę szeroką z prędkością małą
być wędrowcem jest zdrowsze
od siedzenia w jednym miejscu
od siedzenia boli mnie taboret
wychodzę po prostu
z różnymi myślami
pod kapeluszem z małym rondem
idę tak mimo zamkniętych oczu
mijam różne krainy
poznaję ludzi i ich rodziny
zakochany w świecie wieść się niesie
chowam wspomnienia w sakwie z chlebem
każdej nocy umieram by zbudzić się na nowo
mój świat jest właśnie taki jaki kierunek ubieram
zakłopotany popijam problem wodą
26 april 2024
The EntitySatish Verma
25 april 2024
2504wiesiek
25 april 2024
QuartzSatish Verma
24 april 2024
The End StartsSatish Verma
23 april 2024
Three poemsAdam Pietras (Barry Kant)
22 april 2024
Echoes TravelSatish Verma
21 april 2024
od wewnątrzsam53
21 april 2024
2104wiesiek
21 april 2024
Picking RelicsSatish Verma
20 april 2024
To Dying MuseSatish Verma