18 października 2018
wędrówka drogą
buty niewygodne
potargane spodnie
w pół opasany pasem skórzanym
wyruszam w drogę szeroką z prędkością małą
być wędrowcem jest zdrowsze
od siedzenia w jednym miejscu
od siedzenia boli mnie taboret
wychodzę po prostu
z różnymi myślami
pod kapeluszem z małym rondem
idę tak mimo zamkniętych oczu
mijam różne krainy
poznaję ludzi i ich rodziny
zakochany w świecie wieść się niesie
chowam wspomnienia w sakwie z chlebem
każdej nocy umieram by zbudzić się na nowo
mój świat jest właśnie taki jaki kierunek ubieram
zakłopotany popijam problem wodą
7 lipca 2025
wiesiek
6 lipca 2025
violetta
6 lipca 2025
wiesiek
6 lipca 2025
Yaro
5 lipca 2025
dobrosław77
5 lipca 2025
violetta
5 lipca 2025
Belamonte/Senograsta
5 lipca 2025
Arsis
5 lipca 2025
jeśli tylko
5 lipca 2025
jeśli tylko