gabry, 6 december 2010
odkąd pamiętam ona zawsze tam jest
nad brzegiem nienazwanej wody
a drzewa szumią, szumią tak smutno
tylko ona wie o czym rozmawiają
coraz ciszej ptaki
jej rozwiane jesienią włosy
i oczy bardziej szare
zastygają w twarzy, twarzy bez koloru
gabry, 17 september 2010
nie rozumiałeś tej głupiej ciszy
dlatego
nawet nie wiesz co wydarzyło się wczoraj
karierowiczu
twoją pasją była kolejna wizyta agorafobii
od ciebie dostała to imię
w druga rocznicę waszego ślubu
wierzyłeś w swoje prawdy, a jej głos
przebił się dopiero na drugiej stronie mostu
kiedy otulona mgłą
powtarzała cichutko
pieprzony psycholog, nie mąż
gabry, 11 november 2012
przyjaciół tabuny, a w środku pustka
gdybyś wiedział jaka jest samotna
twoje rozczarowanie byłoby na granicy
płaczu
z niedowierzaniem opowiedziałbyś
całemu światu o jej błękitnych oczach
i roześmianej beztroskiej twarzy
może nawet
pisząc skargi do samego Boga
chciałbyś poznać prawdę o niej o sobie
tak bardzo was kocham oboje
dlatego proszę!
nie szukaj odpowiedzi w kwiatach
ale w samym ogrodzie
gabry, 20 may 2013
tyle spraw do załatwienia
nowa bluzka
i boże narodzenie którego nie będzie
słowa bliskie dalekie od dotykania
ramiona ulubione kalosze, parasol
przychodzisz tylko w snach
nie umiem cię wskrzesić
dzieci jeszcze rosną, uśmiechają się
a ty spokojnie śpisz w nowym mieszkaniu.
gabry, 17 september 2010
mówisz zostań, a kameleon otwiera drzwi
głupi uśmiech w kącie szafy pakuje walizkę
zwija planszę zasad i gier, wyrzuca pionki
cholera! posprzątałeś stylisto
czysto jak nigdy
gabry, 19 may 2013
wytyczyłam sobie drogę
a teraz nie sposób dojść do końca
wzgórze golgoty pokryte śniegiem i miłością
pokoleń które kochajątylko za coś
nie mogę się ruszyć nawet drgnąć
moje ciało niczym kłoda rzucona
pod drętwiejące palce stóp wargi
wykrzywione w dezolacji
chciałabym żeby to był tylko sen
otwieram oczy chociaż śpię a ty
pochylony nad łanami zbóż
z wyciągniętą dłonią uśmiechasz się
na przedwojennym starym obrazie
zawsze jesteś ze mną
Terms of use | Privacy policy | Contact
Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.
4 may 2024
Suffering Was RightSatish Verma
3 may 2024
M1absynt
3 may 2024
0305wiesiek
3 may 2024
I Was LostSatish Verma
1 may 2024
DogmaticallySatish Verma
30 april 2024
Justice PureSatish Verma
29 april 2024
AmnesiaSatish Verma
28 april 2024
Pan pokląskwa w ostatnichJaga
28 april 2024
CompromisedSatish Verma
27 april 2024
Uśmiech z trawkąJaga