28 may 2010
retro
czterech czeskich poetów
w śladowych ilościach nocy tkwimy
rozmazane ulice zanurzone w stercie
białych domków drzew krzewów i
tradycyjnie dzieci bo to ważne
resztę wydano zmieniono na oliwne góry
znasz je w końcu z pierwszych podejść
ponumerowanych kartek pod kloszem
imitującym nijakie barwy więc jakiego
koloru jest anhedonia?
ładnie razem lśnimy
zwrotnice przewracają się odsłaniając
filtry rezystory zespoły napięć których
istnienie wielokrotnie negowano
a przecież śpimy wcale nie podmienieni
przez nikogo i przez nic
śni mu się „cocoon” the mission a ty
już spokojna ściskasz jego rękę
(przebicia, SDK 2005)
23 february 2025
Jaga
23 february 2025
absynt
23 february 2025
wiesiek
23 february 2025
Eva T.
23 february 2025
ajw
23 february 2025
ajw
23 february 2025
Jaga
22 february 2025
Marek Gajowniczek
22 february 2025
Eva T.
22 february 2025
wiesiek