28 may 2010
retro
czterech czeskich poetów
w śladowych ilościach nocy tkwimy
rozmazane ulice zanurzone w stercie
białych domków drzew krzewów i
tradycyjnie dzieci bo to ważne
resztę wydano zmieniono na oliwne góry
znasz je w końcu z pierwszych podejść
ponumerowanych kartek pod kloszem
imitującym nijakie barwy więc jakiego
koloru jest anhedonia?
ładnie razem lśnimy
zwrotnice przewracają się odsłaniając
filtry rezystory zespoły napięć których
istnienie wielokrotnie negowano
a przecież śpimy wcale nie podmienieni
przez nikogo i przez nic
śni mu się „cocoon” the mission a ty
już spokojna ściskasz jego rękę
(przebicia, SDK 2005)
9 january 2025
stalker gwiazdkowyAS
9 january 2025
09.01wiesiek
6 january 2025
0601wiesiek
3 january 2025
Każde wspomnienie jest jakEva T.
2 january 2025
Każda rzecz nocą nabieraEva T.
1 january 2025
Happy New Year!Eva T.
1 january 2025
010125wiesiek
30 december 2024
(...) jeżeli będziemy sięEva T.
28 december 2024
Znikanie świataJaga
27 december 2024
Mroźne płomienieJaga