Nesca, 23 november 2011
"Co byś chciała dostać na urodziny?
Tylko nie mów, że nic!"
Ale ja niczego nie chcę, nie potrzebuję.
Może trochę twojego czasu.
Jeśli to w ogóle możliwe.
Przecież nie zadzwonisz, a ja
też nie napiszę. Dzień jak każdy inny.
Jestem dużą dziewczynką, więc
niech będzie bez świeczek i tortu.
Strasznie nienawidzę tortu, ale jakby tak
wyskoczył z niego ten brunet z serialu...
Mogłabym zmienić zdanie.
Nesca, 18 september 2011
wróciłam
i jeszcze bardziej piecze skóra
znowu kombinuję jakby tu uciec
spakować się wyjechać
nie wiem jak długo jeszcze dam radę
na petach winie i czekoladzie
"znowu palisz?"
nie tak jak ty nie oceniasz
wmawiam sobie że nie zatęsknię
że mnie nie potrzebujesz
i tak zawsze jestem z tym całkiem sama
granice obłędu są cienkie jak papier
ale to już inne origami
Nesca, 1 december 2013
Koleżanka przedstawia mi nowego faceta
słuchając go, mam ochotę kupić jej wibrator.
To nie jest tak, źe ja nie lubię ludzi.
Niektórych nawet bardzo,
pozostałych staram się unikać.
Faceci w tym mieście mają
bardzo krótki termin przydatności.
Z drugiego końca Polski na lepsze jej nie wyszedł.
"Pojedźmy do Miaimi, co Ty na to?"
Wybacz, ale nie sądzę aby tam było lepiej.
Nesca, 15 march 2014
Pisałam już kiedyś,
że nie wyglądam na sierotkę.
I bardzo długo mi zajęło,
żeby tak było znowu.
Swoje w końcu przeszłam.
Chcę żebyś się ze mną pieprzył,
zamiast próbować opiekować.
Zawsze byłaś bardzo wybredna.
Kiedyś nie i skutki są opłakane.
Nesca, 1 july 2012
Kiedyś byłam taka romantyczna,
zakładałam dla nich zwiewne sukienki
i nigdy pierwsza nie odkładałam słuchawki.
Głupie co?
I może nadal jakoś bardzo nie zmądrzałam, ale
z pewnością wymieniłam garderobę.
Mówią, że najważniejsze to podobać się sobie.
Racja, ale co z zakompleksionymi dupami, które
na mój widok reagują jakbym
już dawno zerżnęła ich facetów?
Na dodatek mam obsesję na punkcie manier
więc nie powiem żadnej wprost, że może
jej się stać krzywda jak nie spuści z tonu.
Tylko się porozumiewawczo uśmiechnę.
Lepiej, żeby ten palant z nią chociaż udawał,
że gdyby miał wybór wybrałby PMSy.
Nesca, 26 april 2012
"Przeoczyłaś zakręt!"
Wiem skarbie, to taka skłonność, którą miewam
charakterystyczna
szczególnie dla osób bez prawa jazdy.
Nie musisz jej polubić,
ale mnie wielbić czasami.
Nie mam prawa lubić siebie
za moje topograficzne upośledznie.
Zbyt długo obiecuję, że długo tu nie zostanę.
Nie można załatwiać wszystkiego łóżkiem.
Ty inaczej nie potrafisz
ja bynajmniej.
TY i
twoje JA odmienialne przez beznadziejne przypadki.
Ten tekst się kończy gdzieś rano.
Nad ranem ja się zaczynam.
Nesca, 7 november 2011
Mówią, że zawsze miałam poukładane.
Brzmi strasznie. Ale podobno nadal
niezła ze mnie siksa. Może prawda,
że z tego pisania nie będzie za wiele.
Ale literki przed nazwiskiem już mam.
Nie warto oszczędzać na edukacji
i fajnej bieliźnie. Chociaż chyba
najładniej mi w samych szpilkach.
Nesca, 22 march 2014
Jest nowa moda ozdobne blizny.
Podobno ma wyprzeć tatuaże.
Mam jedną i z założenia nie była dekoracyjna,
a moich dziar nic nie wyprze.
Podobno są niekobiece i z nimi mam mniejsze szanse
na znalezienie sobie faceta.
Odwrotnie.
Typ, któremu się nie spodobają ma prawie zerowe.
Nie wiem dlaczego,
ale akurat jego pijane maile zachowałam.
"Ustatkowałem się.
Nie jestem już tym samym człowiekiem."
Świetnie, gratuluję. Po cholerę mi to mówisz?
Nesca, 30 june 2012
Podobno pierwszy milion trzeba ukraść,
albo zawrzeć w intercyzie.
Sama nie wiem. Na razie brakuje mi powodów
do małżeństwa i łamania prawa. Na szczęście.
Zawodowo zajmuję się chodzeniem na obcasach
i słuchaniem koleżanek w toksycznych związkach.
Pokolenie plastikowych kobiet to bujda, martwią
mnie faceci z ciastoliny. Wszędzie ich spotykam.
Nawet babskie wieczory w gejbarze już nie są
tak relaksujące jak kiedyś.
Można się przysiąść?
'Nie kurwa, rozmawiamy.'
Nesca, 10 june 2011
Uśmiechnij się mała, jest weekend!
No chyba nie można już nic głupszego
powiedzieć barmance.
Poproszę dwa piwa i pani numer telefonu.
A jednak.
Odkrywcze stary, ale nie mam głowy do cyfr.
Po północy nienawiść do durnych mężczyzn
i jeszcze głupszych kobiet da się wypłukać kawą.
I myślą jak pięknie będzie
śmiać się z tych idiotów w poniedziałek rano.
Nesca, 2 june 2014
"Kim jest Nesca?"
Źle postawione pytanie,
nie mogę Ci pokazać,
a opowiedzieć trudno.
Męczy mnie już to wszystko.
Udawanie, strojenie, uśmiechanie.
Najseksowniej czuję się w samych trampkach.
Mało wiesz o życiu
dopóki nie pisałeś listu pożegnalnego.
O kobietach, zanim spróbowałeś mnie.
To nie jest propozycja.
Nesca, 4 february 2012
Czarne oczy i tatuaże tak strasznie
kojarzą mi się z seksem. Płeć nie ma znaczenia.
Szpilki powinny być wysokie, drinki kolorowe.
Najbardziej lubiłam to z nim. Ale teraz
chyba chciałabym blondynkę. Nie musi
być zaraz na długo. Za to koniecznie
w jakimś miejsu publicznym.
Nesca, 5 december 2014
Czasem mi się wydaje, że spokorniałam.
Ale to nie oznacza nijakości.
Zmieniłam się. Takie sytuacje
pomagają wydorośleć. Mam garść historii
o szpitalnych korytarzach.
Obawiam się o nich pisać.
Jestem przekonana, że nie umiem.
Zaglądasz mi przez ramię.
Niepotrzebnie. Ja też nie wiem
jaki będzie ten wiersz.
W weekend zamierzam nie myśleć.
Obiecał mi pomóc.
Nesca, 1 june 2012
Już sama nie wiem o co chodzi z tą jogą.
Muzyka jest relaksacyjno-wkurwiająca.
Wyginam się, wypinam, uśmiecham
co jakiś czas przewracam bezwładnie.
On nawet nie reaguje, więc seks w ten weekend
coraz bardziej oddaloną perspektywą.
Ale dla tych czarnych oczu jestem w stanie
znieść wiele i na wiele się zgodzić. Z matą czy bez.
Nesca, 9 july 2012
Każda sława ma swoją brzydką stronę.
Paweł P. uważa, że godząc się z opinią
szmaty i lesbijki wysyłam światu ciekawy komunikat.
Ja twierdzę tylko, że powinien spędzać
znacznie mniej czasu w pociągach.
I więcej kasować mnie za terapię.
Na której i tak kiedyś zbankrutuję.
Nesca, 8 september 2014
Jestem bezbronna
i znowu nie rozumiem.
Zapominam jak być suką
chociaż się staram.
Wystarczyło jedno tęskniłem,
żeby mi przeszło.
Nadal nie wiem czego chcę,
ale coraz częściej myśle o Tobie
w tych kategoriach.
Nesca, 24 august 2014
"Na początku Cię nie polubiłem,
ale teraz myślę, że jesteś spoko."
Zgadnij. Miałam to gdzieś
i nadal mam.
"Z tym podejściem,
musi być łatwiej."
Podobno. Strasznie
nie lubię mieć racji.
I już nawet nie chcę.
Rozumieć także.
Nesca, 4 january 2014
Zastanawiam się dlaczego
tak często robiliśmy to przez telefon
skoro mieszkał ulicę dalej.
Zawsze chciałam być tą pierwszą
i nie jestem dumna z bycia drugą.
Za to z wierszy napisanych wtedy bardzo.
Nesca, 12 october 2014
Mieliśmy mieć dla siebie nieskończoność.
Wyszło jak zwykle.
I nie chodzi o związki czy inne bzdury.
Ostatnio czuję się bardzo źle,
czyli znowu umieram.
To mi się kojarzy
ze szpitalnymi ścianami
oraz masową utratą przyjaciół.
Na szczęście w tej dziedzinie
nie chodzi o jakość.
Boję się kolejnych badań.
Wniosek: już chcę.
Nesca, 6 september 2016
Co robi typowa kobieta,
kiedy facet daje jej więcej
niż przypuszczała, że może dostać?
Dziękuje. Czasem ucieka.
Zależy od wychowania.
A ja?
Umawiam się na spacer z drugim,
na seks z trzecim, co znowu
przyśni mi się nad ranem.
Budzę się i już nie wiem
komu odpisać najpierw.
Nesca, 6 june 2015
"Nie wiedziałem, że masz tatuaż.
Mam sześć. "Serio?"
I tutaj wzrosk rozmówcy zjeżdża na dekolt,
a narratorka jest wkurwiona, bo
wtedy w pubie nie było inaczej.
Mimo, że udawałeś jego kolegę.
Opcja wspólni znajomi.
Normalne jest, że denerwuje mnie
jak mi ktoś tak chamsko zerka biust.
Niemniej niż kiedy on nie patrzył wcale
Naprawdę nie wiem czy to
jeszcze jestem ja. Ani kim
jest utorka tego tekstu.
Nesca, 15 october 2014
Chce mi się zyć.
Wstawać.
To jest takie nadzwyczajne.
Potrzebuję się tym podzielić.
Jutro idę na tomograf.
Sam fakt jak bardzo się boję
mówi, że jest lepiej.
I przypomina ile jest do stracenia.
Nie patrz tak, nie Ciebie miałam na myśli.
Nesca, 11 june 2012
Jestem tak idealna, że zaczynam tym przeciekać.
Jeszcze trochę i osłabnę z odwodnienia.
Twoje komplementy trafiają na żyzny grunt,
rozpulchniony hormonami oraz alkoholem.
Słucham i zapamiętuję nie analizując.
Jednak czuję się bardziej zmęczona
niż pijana. Chyba już pójdę.
Idziesz ze mną na własną odpowiedzialność.
Nesca, 16 october 2014
Zaplanowałam już pogrzeb.
I zamówiłam termin na tatuaż,
żeby mieć po co żyć.
Wiem na pewo, zależy mi.
Ta chcęć podzielenia się z Tobą,
kiedy jest dobrze.
"Nie wymaga pani interwencji
neurochirurga."
Słowa mają moc.
Nesca, 11 july 2012
Nie mogę cię już słuchać, siebie też nie.
Nie powinnam uciekać w kluby,
jednak nie umiem inaczej. Bo
nawet jeżeli mieliśmy się tu spotkać.
Możliwe, że czujemy potrzebę
zamienienia kilku zdań na rzeczowniki, to
chyba czas spierdalać. Dzisiaj jestem
melancholijna, ostatnio często smutna,
i nadal nie umiem być romantyczna.
Za to uwielbiam się pieprzyć.
Niestety tobie nic nie wychodzi jak powinno.
Nesca, 2 july 2014
Wcześniej było lepiej.
Nie tylko jak pisałam
potrafię dużo lepiej mówić niż rozmawiać.
Nienawidzić jest łatwiej niż tęsknić.
Znacznie.
Okłamiesz mnie kolejny raz,
przecież robisz to najlepiej.
Naiwność wywołuje niedefiniowalne
pieczenie pod skórą.
Troskę masz wpisaną w życiorys,
jeśli nie w nazwisko.
Więc czemu miałabym w nią nie uwierzyć.
Nesca, 5 december 2011
Od kiedy cię nie ma
chodzę spać przy Ilusion.
Lubię zagłuszyć myśli
czymś niesentymentalnym.
Czerwone wino wcale nie pomaga
na zimne stopy, ciężkie piersi
i brak snu. Perwersje.
Bo chyba śni mi się
znowu ten brunet. Robię z nim
wywiad do Playboy'a
autoryzowany w jego samochodzie.
Budzę się i myślę tylko o odchudzaniu.
Podobno sposób na ciało fotomodelki
to seks zamiast posiłków. Może przez to
coraz częściej chcę zadzwonić byś wrócił
Nesca, 31 october 2014
Jak to szło?
"Szczupła albo szczęśliwa."
Okazuje się, że żadne z powyższych.
Nawet nie wiem czy wolno mi za Tobą tęsknić?
Nieoficjalnie nie mam się z kim napić.
Ani pogadać o facetach.
"Nie mogę się z Tobą ożenić
skoro wyjechałaś."
No właśnie, i po co?
Nesca, 25 july 2012
Pozyczyłam od Zołzy trochę książek o DDA
i będę się leczyć. Tego przecież chciałeś.
Nie do końca rozumiem dlaczego mnie to martwi
i trochę się obawiam, że stanę się nudna.
Lub dokładnie taka jakiej oczekiwałeś.
Dowiedziałam się już sporo. Ale jeszcze
nie na tyle by móc z czystym sumieniem
nazywać cię sukinsynem.
Nesca, 21 july 2012
unikałam twoich miejsc
powtarzałam sobie że się zagoiłam
zapominałam ubrana w pastelowe sukienki
za wszelką cenę
nie chciałam konfrontacji
a nawet jeśli
to miałeś mnie nie rozpoznać
i niby o czym mielibyśmy rozmawiać
Zołza stwierdziła, że przynajmniej
ładnie wyglądałam
ale chyba znów będę musiała
zmienić kolor włosów
Nesca, 7 july 2014
Spotkałam Cie dwa razy
jednego weekendu, żeby
przekonać się, że
to nie tylko fantazje.
Wystarczyło zrozumieć,
że już nigdy więcej, żeby
nabrać pewności na
życie w niespełnieniu.
"Ktoś tu wygląda na niegrzeczną suczkę."
Kurwa. Przerosło mnie to.
Wychodzę.
Zanim Ci powiem na co Ty.
Nesca, 11 june 2014
Strasznie mi działa na nerwy
ta całe raz się żyje, YOLO etc.
Ja akurat coś o tym wiem.
Mam ochotę zwymiotować
jak gówniarze mi dają lekcje.
Nie dlatego wychodzę sama,
ale nie każ mi tłumaczyć bo aż mnie mdli.
Nesca, 9 march 2013
Wydawało mi się, że mam wszystko
idealne ciało i poukładane w głowie.
Przeżyłam
i nawet jeśli już nigdy nie będę mogła
chodzić na szpilkach- nie szkodzi.
Najważniejsze, że już się nie boję
i nie mam nic do stracenia.
Nesca, 20 march 2012
Zapominanie wychodzi mi nienajlepiej,
na dodatek coraz trudniej mi
pamiętać jaka byłam, gdy byłam szczęśliwa.
Wczoraj w nocy waliłam głową w ścianę tyle razy
aż wpadłam w rezonans
i uszłyszałam wszystkie nasze dawne hipokryzje.
Zawsze wiedziałeś, że źle znoszę krytykę
i usilnie zmieniałeś we mnie wszystko
oprócz nazwiska. Na szczęście.
Nesca, 1 april 2015
Dla Istar :*
Dziś myślę, że nie zrobiłam nic złego
i nie żałuję ani zdania. Nawet
jeśli ich nie zapomnę. Kilka osób
wie lepiej jak było. Zdecydowanie
nie ode mnie. Minęło wiele miesięcy
i choć nie warto marnować ani sekundy
na ludzi tej kategorii. Myślę o Tobie.
Chciałabym żeby Cię już nikt nigdy
nie skrzywdził, jak mnie wtedy,
fałszywą przyjaźnią.
Nesca, 30 january 2015
Dla Mgły:*, bo mnie zainspirowała
Jestem taka samotna.
Tęsknię za Tobą coraz głośniej
i mocniej. dwoma palcami.
Wpadnę z winem i Cię zerżnę, chcesz?
"Nie mogę, przyszedł Michał z xboxem.
Będziemy zajęci. Mam Ci przekazać, że
jego żona tak nie mówi."
Właśnie, ja już też. Udanego weekendu.
Nesca, 6 august 2016
Zastanawiasz się czy
Twój mąż widzi moją twarz
kiedy Cię rżnie. Sama
przestań mnie sobie wtedy wyobrażać.
Nie mam kompleksów
i znudziłam się byciem Twoim.
Nesca, 26 july 2016
Oddałam mu majtki,
bo znowu nie miałeś czasu.
Bawił się nimi i mną całą drogę.
Jak tylko udało nam się nie rozbić
i dokończyć,
wróciłam z majtkami w torebce.
Mówiłam, że nie chcę być sama.
Nesca, 3 august 2012
Mężczyźni lubią spojrzenia
mówiące - to byłoby możliwe -
i czasem je prowokują. Natomiast
niektóre moje koleżanki szukają okazji,
by powtarzać jak bardzo on jest inny.
Nie jest. Historia lubi się powtarzać.
Nie robi to już na mnie wrażenia.
"Zanim pójdziesz i już nigdy
się nie spotkamy chciałbym coś dodać.
Albo może znajdę cię na fejsbuku."
Znajdziesz, ale proszę nie szukaj.
Nesca, 31 january 2012
Ostatnio nadrabiam zaległości w serialach.
Mam dużo czasu. Nikt nie rozlicza mnie z szyku zdań
nieodebranych telefefonów, sobotnich drinków.
Wiem co 'Na wspólnej.' Leży asfalt, i rzeczy się dzieją.
Nikt nie zwraca uwagi na błąd w tytule, a co drugi bohater
ma problemy z alkoholem lub jest po odwyku.
Pisywałam o DDA, więc nikogo nie zdziwi,
że mam to gdzieś. Sama nie wiem gdzie.
Pojadę gdzieś wreszcie, uczyć się chińskiego
przewartościować braki w prawdach wiary.
Zakochać się! I przestać marzyć po pijaku.
Nesca, 16 march 2015
Faceci też przechodzą wiosenną
depresję tylko inaczej. Być może
będę miała szansę wreszcie odebrać telefon.
Obecnie chciałabym mu powiedzieć,
że cały czas tu byłam, mimo że wyjechałam.
Wiem, że wolałby coś mniej oczywistego.
Nie mam już siły po raz kolejny mówić
o co mi chodzi i nazpotykać na ścianę.
Znowu chcieć lub udawać, że to mi wystarcza.
Zadzwonisz, gdy już będzie za późno.
Jak zwykle zresztą.
Nesca, 28 august 2012
Nie mam ochoty na randki,
ani siły tłumaczyć kolejnemu
jak się pisze mózg. Co to jest
łechtaczka i czym się róźnią
zasłony od firan. Na dodatek,
mam grypę więc nię będę
do ciebie biegać. Jeśli
tak bardzo chcesz mnie zobaczyć
to przyjdziesz.
Nesca, 3 october 2012
Zakończenia są bardziej oczywiste
niż początki. Dużo bardziej.
Maleńkimi krokami odchodzę od ciebie
i od tego pomysłu. Obiecuję
już nigdy nie być nieszczęśliwa,
próbując być najszczęśliwsza.
Doprowadzasz mnie do szału kiedy
tak patrzysz. Jednak oszaleję, jeśli zostanę.
Chcesz biec za mną, ale tak tylko trochę.
Dlatego spakowałam już wszystkie buty
i upatrzyłam sobie nowy adres.
Jest bardzo ładny i pojedynczy.
Nesca, 14 march 2012
'Mogłabyś wreszcie spuścić z tonu?'
Chyba tak, ale nie chcę tego.
Zawsze kiedy próbuję być milsza
dostaję razy w twarz. Wiesz to dobrze
i jakimś cudem nadal tu jesteś.
Obiecałam nie zadawać ważnych pytań,
a jedynie pomogać o niektórych zapomnieć.
Dotrzymałam słowa. Teraz możesz wymienić
mnie na jedną z tych słodkich dziwek
i udawać, że seks nadal jest tak świetny.
Nesca, 15 september 2015
Proszę do mnie nie mówić "pani".
Głupio się czuję, bedąc tyle dekad młodsza.
Nie ukrywam, że w głowie
żdążyłam się już zestarzeć.
Kilka razy chciałam umrzeć.
Raz przeżyć mimo wszystko.
Udało się kosztem wielu rzeczy.
Niektóre wróciły, na inne nawet nie czekam.
Nie lubię o tym opowiadać.
Udawane zrozumienie jest gorsze
od bezsensownej litości.
Po imieniu będzie lepiej. Nalegam.
Nesca, 16 march 2013
Pochowałam Ci wszystkie buty
nie odejdziesz już więcej.
'Zabrania się zabraniać'
Pamiętam.
Nie powiem 'zostań'
chociaż tak bardzo tego chcę.
Choroba zabrała mi wszystko
włosy, wygląd, szpilki.
Dała kilkoro prawdziwych przyjaciół
i relacje z matką.
Podobno miałam dużo szczęścia.
Nesca, 23 september 2012
Starzenie i proces gnilny
jakoś zawsze mi się myliły.
Zamiast szukać w tym znaków
zdrapuję z siebie resztki twojej pleśni.
Jeszcze nie wiem jaki on będzie, ale
chciałabym żeby był młodszy.
Mówiłeś, że zawsze wybieram rozwiązania
dobre na teraz, niekoniecznie na dłużej.
W czymś musiałeś mieć rację...
Nesca, 9 january 2012
Przez facetów takich jak ty robią mi się
zmarszczki na czole. Nie mogę się nadziwić, że
zdarzają się kobiety na tyle zdesperowane.
Chcesz rozmawiać o Freudzie, chociaż
chyba nie wiesz po co. Nie będę wnikać.
O seksie też, na dodatek snujesz oferty.
Mało zabawne. Bynajmniej interesujące.
Dziwne to wszystko i odrażająco banalne.
Zastanawiam się tylko dlaczego dużo bardziej
facynują mnie mężczyżni po pięćdziesiątce.
Niż ci po paru setkach.
Nesca, 13 may 2012
Nie zdejmuj jeszcze spodni skarbie.
Nie spotkamy się dziś. Być może już wcale.
Pierścionek od ciebie skończył w odkurzaczu,
co tylko wydłuża jego drogę na śmietnik.
W mojej bajce książe trafia się co chwilę
dlatego wychodzę ze skóry, aby tylko
odszukać kolejnego dupka.
"Z takim ciałem mogłabyś mieć każdego."
Wiem i dlatego tak szukam.
Nesca, 9 june 2012
Dziś zatrzymuję wodę, więc
na pewno nie ubiorę się dla ciebie jak zdzira.
Nie powiem jak bardzo chciałabym cię pieprzyć
może nawet nie odezwę się ani słowem.
Nie uśmiechnę.
Zgaduj. To taka gra, gdzie zwycięzca
zabierze mnie do domu. A ja
udaję zawstydzoną pensjonarkę.
Nesca, 26 february 2012
Moje majtki nie zdejmują się same.
Ani przy pomocy kluczyków od mercedesa.
Najgorsze, że nie uwierzysz dopóki nie sprawdzisz.
Więc będę musiała wysłuchać kolejnego
żałosnego dowcipu o blondynkach
oraz jaki jesteś fajny i tak dalej.
Strasznie to interesujące, ale
chyba zmieniam lokal. Sama.
Nesca, 23 may 2012
Wiersz dedykowany
Z przyjemnością odkrywam w sobie
kolejne defekty, w nich slabości, w nas jednorazowość.
Banalnie powtarzalną.
Bycie ideałem pochłania mnie bez reszty.
Reszta to tylko gadżety. Na dodatek
za każdym razem jest lub była jakaś lepsza,
o ktorej zawsze przed muszę się nasłuchać.
A przecież trafiłeś do mnie z wyboru
wcale nie z przypadku. Tylko
może dzisiaj nie zostawaj na noc.
Nesca, 6 january 2012
Mężczyzna idealny?
Ależ tak, dzwonił dziś rano.
Nie odebrałam. Chyba nie mogłam.
Zresztą mam słabość do dupków
i nawet mi z tym dobrze.
Seks jest super, na dodatek
niczego nie trzeba obiecywać
Tylko matka nie jeste zachwycona.
Może naprawdę nie chciała tego podobieństwa.
Nesca, 29 october 2011
Zaproponował mi kolację
i pracę w ramach układu.
Na trzeźwo raczej nie przejdzie
a ja od przedwczoraj nie piję.
I na diecie też jestem.
Mam być szmatą do zadań specjalnych.
OK, ale czy ja mam buty na tę okazję?
Nesca, 1 september 2014
Jak tak dalej pójdzie,
to zacznę czytać Grocholę.
Jest mi dobrze.
Nadal nie widzę sensu
i nie rozumiem.
Pragnę żebyś tu był.
Ten wers dopisał się sam.
Nesca, 24 october 2016
Chciałabym banał w stylu:
"ciąglę mi się śnisz."
Ale ostatnio nie mogę spać.
Wcale.
Ktoś nas okłamał,
że marzenia się spełniają.
Niestety zawsze jest za późno
o rok, miesiąc, decyzję
albo kilka mil.
Podobno traktuję mężczyzn
przedmiotowo.
Już tak mam, że lubię ładne rzeczy.
Samotnym dużo łatwiej być we dwoje.
Nesca, 10 june 2015
W poczekalni u lekarza jakaś kobieta powiedziała,
że ona wie, bo też nie może nosić obcasów.
Po pierwsze to już od dawna nie jest
mój największy problem. Poza tym sadząc
po jej twarzy. Wiem, nieładnie jest oceniać
po wieku i zmarszczkach. Jednak myślę,
że miała czas nacieszyć się szpilkami.
Ja nie. I nic mnie tak nie denerwuje
jak kiedy ktoś mówi, że rozumie
i przeszedł to sam. Kurwa serio?
Nesca, 25 july 2016
Nie potrafię się nawert rozpłakać
Siła i niezaleźność
odeszły w zapomnienie.
Potrzebuję, zeby ktoś był.
Noce są najgorsze.
On znowu nie ma czasu.
Nawet nie jestem zdziwiona.
Nesca, 2 november 2014
"Jakiego koloru są Twoje oczy?"
Dzisiaj wszystko mam szare, więc nie wiem.
"Powiedz, jesteś szcześliwa?"
A to jest podchwytliwe pytanie?
Kiedy byłam usłyszałam, że
podobno lepiej piszę smutna.
Nie poświecam się aż tak.
Jak zawsze "upij mnie proszę."
Nie chcę zostać teraz sama.
Planuję kupić sobie kota,
ale na razie sam rozumiesz.
Nesca, 14 november 2011
Potrafię wytłumaczyć sobie
jak to mam cię w dupie.
Przekonać siebie, że jest odwrotnie.
Przed weekendem sama już nie wiem
co jest prawdą. Tylko, że nie chcę
być sama. Dlatego zostanę.
Na śniadanie albo nawet do poniedziałku.
Wtedy myślę o tobie inaczej i możesz znów
zrobić ze mnie histeryczkę albo sukę.
Chyba lepiej sukę.
Nesca, 1 july 2012
Their god ruins a shrine
then re-builds it in three days
taking the only enjoyment
and the only thing I could be thankful for
away from my parents
purportedly he created me a woman
et Omnia vanitas since with you I felt a goddess
but if I was to walk on top of water for you
I would
but only when wearing heels
Nesca, 6 april 2013
To jak bardzo zły sen o spadaniu
nie ma końca.
A ja marzę żeby już się skończyło.
Są dni kiedy myślę tylko o tym, że przeżyłam
i nic innego się nie liczy.
I takie, gdy żałuję, że nie mogę żyć jak dawniej.
Wiem, że
zawsze gdzieś kiedyś byłam szczęśliwsza.
Ale teraz obawiam się wspomnień.
Nesca, 20 march 2015
"Nigdy nie jesteś zadowolona
z tego co masz. Chciałabyś więcej.
To takie polaczkowate."
Nie chcę Cię rozczarować, ale
większość kobiet tak ma.
Także moje znajome z zagranicy.
"Widocznie za mocno na nie wpływasz."
Jaki Ty jesteś uroczo głupiutki.
"Zaraz mi powiesz, że to jest aseksualne.
Nie każdy może być filozofem.
Myślisz, że głupi faceci
nie potrafiliby Cie zaspokoić?"
Wolałabym, żeby nie próbowali.
Ani mnie ani nikogo.
Tu nie chodzi o dyplomy tylko o genetykę.
Nesca, 7 march 2012
Sypianie z moją matką nie daje ci prawa
prowadzenia ze mną gierek.
A jeden marny kwiatek
nie zmienia faktu, że jesteś świnią.
No dobrze, nie powiedziałam tego
ale bardzo chciałam.
Spróbuję w przyszłym roku.
Nesca, 11 december 2014
"Tylko brzydkie kobiety
nie lubią komplementów.
Ty jesteś bardzo ładna."
Bzdura goni bzdurę. Trudno jest
tęsknić za byciem łysą i wychudzoną.
Jednak słuchając tego, myślę
o ludziach, co byli wtedy obok.
Nigdy nie zrozumiesz uczucia
jakie wywołuje we mnie
malowanie paznokci albo
robienie makijażu. Szczerze mówiąc
to nawet lepiej, że nie próbujesz.
Skup się na tych farmazonach.
Opowiadanie ich wychodzi Ci najlepiej.
Nesca, 25 september 2013
Podobno każdy z nich chciałby
choć raz zrobić to na kserokopiarce.
Z ciekawości zweryfikować
teorię o obiektach odbitych.
Z mniej więcej tych samych powodów,
my lubimy to przed lustrem.
Tamten barman wygląda jak Tim Minchin.
I ten akcent.
Równie niegrzeczny jak moje
"o której zamykacie?"
Wariuję.
Zastanawiam się jakby to rozegrała któraś z moich
bohaterek. Jest zawstydzony.
Potencjalne scenariusze mam chyba wypisane na twarzy.
Przy kolejnym drinku zorientuję się, że
wcale nie chcę pamiętać jego imienia.
Ale bardzo chciałabym je mruczeć.
Nesca, 26 september 2013
W zeszłym roku wydawało mi się,
że mam ze sto lat. W tym, że
co najmniej dwa razy tyle.
Na urodziny kupię sobie jakiś antyk.
Może szafkę na buty.
Nie od dziś wiem, że w życiu mogę być
albo szczupła albo szczęśliwa.
Zgadnij co wybrałam?
Nesca, 2 october 2013
Jeśli na cokolwiek się zdecyduję,
to na mądrego faceta.
Wiem co powiesz, ale wszystkie dyplomy
i tytuły wcale Cię takim nie czynią. Niestety.
Ostatnio nadużywam "że"i kupuję mniej butów,
nadal jednak lubię dobrą kawę.
Może być kino tylko błagam
żadnych superhitów.
Nesca, 30 july 2011
Nie jestem moją matką.
I już prawie zapomniałam ze byłeś;
ale twoja znowu dzwoni i zaprasza na obiad.
Wszyscy mamy jakieś braki.
Ja na przykład
nigdy nie miałam odwagi tego komuś powiedzieć.
Pozbyć się dumy.
Mnie też nikt nie obiecywał ‘na zawsze’. W końcu
to nie film z Angeliną. No wiesz, nie będzie bez fanfarów.
Noc jest czarniejsza – pamiętasz?
Nesca, 31 january 2015
Dlaczego kobiety zawsze wybierają
przystojnych facetów? Mnie nie pytaj.
Nigdy nie zrozumiem mojego gatunku.
Do ślicznych chłopców przestałam wzdychać
już w liceum albo wcześniej.
Ostatnio się jeden kręcił,
jednak nie pasowałam mu do tapicerki.
Podniecają mnie słowa jakich używasz.
Mam ochotę sprawdzić
co jeszcze potrafisz językiem.
Nie zamykam dzisiaj drzwi.
O której możesz być?
Nesca, 14 june 2014
"Jesteś. Wiedziałem,
że wrócisz. Czekałem!"
Widzę. Docieniam,
że nawet się niepotrzebnie
nie ubierałeś. Może tym razem
ożywimy ten mój sen o saunie?
Nawet nie wiem jak masz na imię.
I fakt, sama mówiłam jak
to nie jest konieczne.
Nie pozwól mi nigdy się dowiedzieć.
Zakochanie kojarzy mi się
z samotnością.
Obu bardzo się boję.
Nesca, 6 march 2012
Spadam skarbie, dasz sobie radę sam.
W razie czego zadzwonisz do mamy.
Nie warto zmieniać przyzwyczajeń.
Tym bardziej zasad. A ja tak bardzo
potrzebuję czuć się sobą. Kiedyś
dzwoniłeś, gdy nie chciałeś być sam.
Ja udawałam, że potrafię zawsze
i w pozostałe dni także. Czasem nawet
mi się udaje. Jednak kiedy jest gównianie
lodówka się nie zamyka. Tak wiem,
zawsze cię to bawiło. Na szczęście wyszło słońce
i znów mam w kieszeni kilka nowych numerów.
Będę mogła przetestować teorię
o seksie i figurze modelki.
Nesca, 30 june 2012
Przy trzecim piwie zaczynam się
beznadziejnie wzruszać.
Robię się tak romantyczna, że
sama nie mogę się znieść.
Więc czwarte wypiję już w domu.
Nie idź za mną.
Robię się irytująca kiedy się wkurwiam.
Nesca, 4 march 2015
Jakiś czas temu zawodowo
zajmowałam się stukaniem obcasami.
Nie mogę już na nich chodzić, ale
zostawiłam sobie ulubioną parę
czarne i bardzo wysokie szpilki.
Specjalnie na wieczory jak ten.
Obiecałeś mi, że zostaniemy w domu.
Nie wiem co ze sobą zrobić
w kolejną bezmeczową środę.
Dlatego nie zdejmuję butów.
Nesca, 20 june 2012
Kłamałam, gdy mówiłam, że wady są seksy.
A oni tak często się psują. I okazuję się,
że faceci po trzydziestce naprawdę zaczynają
gustować w nastolatkach. Przynajmniej
moich byłych to spotkało. Smutne, ale
za bardzo się tym nie martwię.
Tylko dwa razy częściej sprawdzam
gdzie i z kim jest moja siostra.
Nesca, 17 august 2014
Nie chce mi się żyć.
I zanim Ciebie też nazwę głupią suką,
błagam nie chodzi o jakieś durne szpilki.
Kolejny melanż wiele nie zmienił.
Nie mam już siły płakać,
ani odwagi nic z tym zrobić.
Jestem tu żeby sobie otwarcie pomarudzić.
Nesca, 14 september 2012
Odzyskałam siebie z trudem, a może przypadkiem.
Bez klina i kolejnego kaca.
Czasem przeraża mnie fakt, że chodzisz
tymi samymi ulicami. W niektóre dni nawet brzydzi.
Nikomu o tym nie mówiłam, ale
dużo bardziej niż konfrontacji
obawiam się kolejnego rozgrzebania tej sprawy.
Nie tylko na terapii. Nasza toksyczność powodowała
we mnie wypadkową dni lirycznych.
Potrzebę zalania tego i wypisania. Mdłości.
Nie wiem czego najbardziej mi brak.
Coraz częściej mam wrażenie, że niczego.
Nesca, 15 july 2012
Ciągle powtarzasz jak fajnie byłoby być mną,
być sobą i czuć ten komfort. Nie przepraszać.
Nie mogę dłużej słuchać jak beznadziejnie
jest w twoim życiu i związkach.
Mam to w dupie. Potrzebuję więcej
spontaniczności i słońca. Wyjeżdzam rano.
Seks i amaretto to mój nowy wakacyjny niezbędnik.
W głebi duszy jestem lesbijką,
albo hipiską.
You keep talking how great it would be to be me,
be yourself and have that comfort. Never apologize.
I can't listen anymore how it sucks
in your life and relationships.
I couldn't care less. I'm leaving tomorrow morning.
Sex and amaretto are my new summer must have.
Deep down I'm a lesbian,
or a hipppie.
* dla Szel tytuł w przybliżeniu tłumaczy się 'okazuje się, że jestem dziwką, ale tylko na papierze' :*
Nesca, 11 november 2011
Czasami histerycznie potrzebuję ludzi.
To nie twoja wina, że jesteś taki zajęty.
Ani moją, że nie mam tu przyjaciół.
Zołza ostatnio nie odbiera. Niestety.
Stare mickewiczowskie prawdy o przyjaźni
wciąż są aktualne. I coraz częściej myślę,
że drugi człowiek nie jest odpowiedzią na samotność.
Niekiedy tylko nam o niej niepotrzebnie przypomina.
Nesca, 4 june 2015
Jeszcze nie wiem co do mnie mówisz,
ale słucham z półzainteresowaniem.
Patrzysz jak oni wszyscy;
obleśnie i pożądliwe, ale
nie zdajesz sobie z tego sprawy.
Nigdy nie byłam tą pierwszą,
ani jedną na milion. Dlatego
pozwolę ci dotykać jakbyś mnie znał.
Próbujesz udowodnić jaki to z ciebie
dupek, bo masz tupet. Być może.
Jednak kiedy zasnę. Chcę niestnieć.
Obok i bez ciebie. Przecież
wychylamy się prze te same
ramy wybrakowania.
Nesca, 9 june 2015
Przytulasz mnie tak ciasno i zaborczo
jak kogoś najcenniejszego.
Nie mogę przestać myśleć
o byciu pierwszą. Przywilej.
Chociaż chyba jeszcze ważniejsze
byłoby bycie ostatnią. Myślę o tym.
Ja!? Coś Ty mi zrobił?
Jeszcze gorzej, że często chcę Ci powiedzieć
jak zasługujesz nie tylko na dużo więcej niż ja.
Także na bycie tym najpierwszym.
Nesca, 17 december 2014
Ludzie oburzają się, kiedy mówię,
że nie lubię świąt. Nie zmienię tego.
Ale choinkę kupię skoro zamierzam
Cię pod nią znaleźć. Drzewko powinno
być duże żebyśmy zmieścli się oboje.
Ma jeszcze kilka innych fantazji.
Marzeń, szczególnie tych pozostałych
sie obawiam. Najbardziej od kiedy
wierzę, że się spełnią.
Nesca, 20 december 2014
Mój ostatni wiersz ma depresję.
Można winić przesilenie zimowe.
Od zawsze obawiałam się znależć w sytuacji
kiedy potrzebowałabym czyjejś pomocy.
Jestem w niej nieustannie przez kilka lat.
I teraz też zagryzę zęby.
Krew mi się gotuje gdy ktoś
zdrabnia moje imię.
Akceptuję tylko w wersji podstawowej.
Ty je uwielbiasz i taki jesteś z niego dumny
że aż przemyślę. Poza tym następny raz
możesz zechcieć mi pomóc za kolejne
dwadzieścia lat, więc sytuacja wymaga powagi.
Jeśli nie akademii.
Nesca, 13 june 2013
Możesz mnie próbować przekonać,
że krótkie włosy są super.
Powtarzać jak to świetnie wyglądam.
Wiem swoje. Wszystkie szpilki
wylądowały na dnie szafy w ramach
nowego hobby skupuję płaskie buty.
Cała półka antydepresantów, ale
szkodzą na cerę więc nie używam.
Na dodatek na pulpicie trzymam zdjęcia
sprzed około roku
taki mentalny sadomasochizm.
Nesca, 17 may 2014
Nie znoszę podwójnych standardów
i wkurza mnie, kiedy im ulegam.
Dlaczego nie istnieje pojęcie faceta na telefon?
Jakim cudem zawstydza mnie
mówienie o potrzebach w mojej wersji?
'Twoje teksty to hardcore, ale fajny."
Kobiecy punkt widzenia był mi bardzo potrzebny.
"Że piszesz wiersze wiem, ale nie czytam."
Domysłiłam się, że spodziewałeś się wersów o deszczu
bo gdybyś zajrzał choć raz
warowałbyś pod moimi drzwiami.
Wyrosłam z Ciebie jakiś czas temu, teraz
fajnie by było gdybyś tego chciał.
Mogłabym Ci odmówić na zimno.
Nesca, 31 march 2011
Opowiadam historie i nie zasłaniam się sztuką,
choć wiem, że obawiasz się takich sztuk jak ja.
Perwersja ma wiele imion oraz sióstr.
Coco Chanel mówiła 'nakładaj perfumy
w miejscach, gdzie chcesz być całowana.'
Ja mam tam tatuaże. Dokłądnie tak jak lubisz.
Nie podoba ci się, gdy jestem pruderyjna.
To dobrze, bo z reguły nie bywam. Wolę
prosty przekaz, bo oszczędza czas nam obojgu.
Nie wierzę w bajki, jednak bardzo
lubię, gdy je opowiadasz. Masz wtedy
taki szortki i hipnotyczny głos.
Przez chwilę jestem gotowa pomyśleć,
że do mnie należysz. Wiesz dobrze.
W łóżku możesz mi obiecać wszystko,
słucham dużo uważniej i szybciej zapominam.
Nesca, 7 december 2011
Karma na dziś brzmi: tylko niektórym
udaje się w życiu wszystko,
pozostali bardzo dużo udają. On
sobie terefere zaczyna od jutra w znanej telewizji,
a ja sobie nanana. Właściwie to nie powiem.
Na pytania zaczynające się od dlaczego
nie mam w nawyku odpowiadać.
Zmień je, albo idź wkurwiać kogoś innego.
'Tęsknisz za Londynem?'
Szczerze mówiąc jak tak na ciebie patrzę
to jakby mniej.
Nesca, 16 september 2014
"Dawno żadna kobieta nie mówiła,
że jestem słodki."
Wyjątkowo nie ironizujję, więc uwierz.
Ostatnie dni były strasznie i uświadomiły mi,
że nie umiem być z tym sama.
Już nawet nie chcę.
Pragnęłam by tu był,
zatem nie zdiwiło mnie,
gdy nie znalazł czasu na SMS.
Mam pełno takich historii.
"Liga Mistrzów czy jakiś film?'
Zgadnij.
Nesca, 3 december 2014
"Nawet sobie nie zdajesz sprawy
jaka jesteś śliczna."
Być może, ale z tego, że nie będzie
drugiej randki jak powiem
o rehabilitacji, już tak.
"Chciałbym najlepiej na stałe
i z przysięgą."
Pół Polski wie, że szukałeś
i nie znalazłeś.
Pamiętam ze szpitala
jak tygodniami siedział cały czas
przy jej łożku, karmił i ściskał za rękę.
Gówno wiesz o takim przysięganiu.
Nesca, 19 june 2014
"Myślisz, że jesteś wyjątkowa
i nikt Ci nie może nic powiedzieć?"
Juź kilku facetom powiedziałam,
że są skretyniali, a jest dopiero środa.
Także mnie nie prowokuj.
Przez ten mundial cały czas
słyszę jaka to jestem wyjątkowa.
Bedę dopero jak sobie pójdziesz.
"Chyba się nie rozumiemy."
Właśnie, ciągle mi się to zdarza.
Nesca, 25 august 2011
Od jakiegoś czasu upijam się szybciej
biegam wolniej
i mimo powyższych
jeszcze bardziej kocham siebie
może dlatego tak często o tobie zapominam
nadal gnam gdzie nie byłam
pędzę bo żywej mnie nie dostaną
wciąż obiecujesz białe noce
i kolorowe sny
wciąż tylko obiecujesz
wcale nie jestem okrutna
wiem że mnie kochasz
ciągle mi przecież powtarzasz
szkoda
bo coraz bardziej mam to w dupie
Terms of use | Privacy policy | Contact
Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.
1 may 2024
DogmaticallySatish Verma
30 april 2024
Justice PureSatish Verma
29 april 2024
AmnesiaSatish Verma
28 april 2024
Pan pokląskwa w ostatnichJaga
28 april 2024
CompromisedSatish Verma
27 april 2024
Uśmiech z trawkąJaga
27 april 2024
By KissesSatish Verma
26 april 2024
The EntitySatish Verma
25 april 2024
QuartzSatish Verma
24 april 2024
The End StartsSatish Verma