Latest items:

Poetry

	Ashke
	PROFILE About me Friends (6) Poetry (31) Prose (6) Photography (14) Graphics (5)

latest best rating most commented

Ashke, 20 november 2010

jeszcze

Jescze Polska nie zginela...!
spokojnie,bracia i siostry
Umrze
przy kolejnym pakcie
przy kolejnej zmowie milczenia.
Rozdziobia nas kruki i wrony
rozszarpia na strzepy wilcze kly...
Juz sie szykuja..
by oszukac pozory w pierwszych lawkach
na kolanach
"Zniszcze cie"
pierwsze na ustach
gdy ich racja nie pokrywa sie z cudza
Gdzie jestesce
prawdziwi bracia i siostry?
Podniescie reke
- wtedy przestane byc dziwadlem

20.11.10

number of comments: 1 | rating: 4 | detail

Ashke, 21 november 2010

2 in 1

2 w jednym
w moim przypadku nie dziala
To raczej jak rozdwojenie jazni:
ciepla nuta na dnie serca
blysk w oku
gdy wena dopada
I zaraz przychodzi ta druga
co wali prosto z mostu
oddaje kazdego kopniaka.

Rezygnuje wiec z daru poezji...
Nie mozna byc poetka i wredna suka w jednym.

number of comments: 1 | rating: 4 | detail

Ashke, 30 november 2010

dziewczyna Cosmo

Pozory myla
zwlaszcza
gdy blondynka z Kosmopolitana
to wzorowa w szkole pietnastka.
Kieszonkowe od pana po 60tce
w jednym z barow na Avenue
/matka mysli ze dzis nocuje u kolezanki
Coraz latwiej udawac zmeczenie zyciem
typowej nastolatki
W reku iPhon
na ustach szminka
tipsy niezgrabnie lapia rabek miniowki
Zapach Diora
przelany do zwyklej butelki,
bo nawet matka takich nie ma,
ze Bmka pod dom podjezdza latwo wytlumaczyc
/gorzej z bandazem wokol brzucha
Ale i na to znajdzie sie sposob
jak nie pan z baru
to rodzina w szoku pomoze
Jakze lekko sie zyje pietnastce
jak z okladki Kosmopolitana.

number of comments: 2 | rating: 4 | detail

Ashke, 26 may 2010

*

Moje miasto plonie
martwym ogniem neonow,
szepce
odglosem butow na mokrym bruku,
Moje miasto szczerzy kly
powyrywanymi sztachetami,
tetni zyciem
zadymionych drink barow

A ja zyje w moim miescie
chodze noca po ulicach
opatruje poranione tynki
zagladam willom w smutne oczy
i robie zdjecia pelni ksiezyca
nad nowym supermarketem

number of comments: 5 | rating: 3 | detail

Ashke, 18 may 2010

*

-Boze przebacz...
ostatnia mysl
rozcieta w ulamku szkla
duzo
duzo powietrza
w plucach
oczach
dloniach
Kubistyczny obraz
na plycie chodnika...
Cisza

number of comments: 0 | rating: 2 | detail

Ashke, 6 may 2010

*

Potracam Doskonalosc
- oto czym jestem-
zle odmierzonym ruchem

number of comments: 0 | rating: 2 | detail

Ashke, 6 may 2010

*

Powietrze zawislo nade mna
cos sie stanie
moze juz sie stalo
Przygnieciona do ziemi
nie znam odpowiedzi
a rece szukac jej juz nie chca
Zostawcie mnie
z plucami bolacymi od nadmiaru
zycia

number of comments: 0 | rating: 2 | detail

Ashke, 26 may 2010

do Ojczyzny...

Ojczyzno moja
za toba tesknic
i lzy wylewac
Polsko
tobie placic krwia
i potem...
A Ty?
Cozes mi dala?
cichy szum lipy
piekno wieczornego zachodu
lata pasztetu i dzemu
kajania sie opiece spolecznej
Ty zes zabrala kolor marzeniom
wrzucila dyplom do smieci...
Polsko,Ojczyzno moja
chce cie zobaczyc
przyjechac
i zaplacic na ile cie cenia
Niech t u t a j
TA ZIEMIA
odmieni moje zgorzchniale oblicze

number of comments: 9 | rating: 2 | detail

Ashke, 18 may 2010

*

Nie widzialam cie juz od miesiaca
pobladlam troche
uwierzylam ze
mozna zyc bez powietrza
i wtedy
ktos
podlaczyl mi respirator

number of comments: 0 | rating: 2 | detail

Ashke, 18 may 2010

Lukaszowi....

A jesli pustka
dni krwia znaczone
na nieskalanej bieli sniegu?
A jesli juz nigdy
ciepla twoich rak
rozwartych wrot ramion
spokojnej przystani codziennosci?
A jesli postac znikajaca we mgle
niemy hak wbity w gran?
Jesli pustka -
...wchlonie mnie

number of comments: 0 | rating: 2 | detail

10 - 30 - 100

Other poems: Rodzicow...., gdy nadchodzi koniec, modlitwa o Czlowieka, dziewczyna Cosmo, 2 in 1, jeszcze, dialog, *, **, *, do Ojczyzny..., *, *, *, *, roza, *, Lukaszowi...., *, *, *, *, *, *, *, *, *, *, *, *, *,

Latest items:

Poetry

jeszcze

2 in 1

dziewczyna Cosmo

*

*

*

*

do Ojczyzny...

*

Lukaszowi....

Latest comments:

contact with us