29 sierpnia 2016
Signor Umberto
Od dawien dawna nie mogłem się oprzeć czarowi signora Umberto.
Przygody intelektualne, które proponował pozwalały odkryć:
oceany mediewistów,
wyspy dnia poprzedniego,
pejzaże semantyczne,
złożoność zaklęć kabały.
Keter, Cheset i Malchut
krązyły wokół mnie
nawołując do odkrycia nowych ścieżek talmudycznych.
To on przypadkowo podsunął mi objawienie, że Graal może być ukryty w mojej ukochanej Pradze.
Razem z nim udawałem się praski cmentarz szukać śladów Golema.
Aż dzisiaj dowiedziałem się, iż signor Umberto
przekorny jak zawsze odszedł,
wypalony przez tajemniczy płomień królowej Loany,
na wieczne misterium ognia i światła.
22 stycznia 2025
Witam uprzejmiePrzędąc słowem
22 stycznia 2025
....wiesiek
22 stycznia 2025
nieustannieYaro
22 stycznia 2025
HonorowoYaro
22 stycznia 2025
przenikanieprohibicja - Bezka
22 stycznia 2025
Miłosny dialogwolnyduch
22 stycznia 2025
Futro ze skrawkówajw
22 stycznia 2025
akustycznieajw
22 stycznia 2025
telepatiaprohibicja - Bezka
21 stycznia 2025
Kociołek ŁaciołekAS