Hannah, 10 sierpnia 2016
Zimna mogiła spoczywa na kupie gruzu,
Bezmyślna gleba pochłania materie,
Stoję pośród przepaści,
Gdziekolwiek nie stanę przepaść,
Spoglądam do góry i dławię się na dnie oceanu,
Uciekam w głąb i razi mnie światło,
Kim jestem?
Przecież umarła,
Kim jestem?
Mogiła milczy,
Kim jestem bez niej?
Gdzie jestem bez niej?
Umarła,
Bezmyśle echo kołota się wewnątrz,
a materia posłusznie dyga,
Nikt nie zauważa trupa pośrodku salonu,
Trup wstaje,
Trup siada,
Trup się uśmiecha,
Ona umarła,
A kim jestem ja?
Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt
Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.
22 listopada 2024
Liście drzew w czerwonychEva T.
22 listopada 2024
Potrzeba zanikuBelamonte/Senograsta
21 listopada 2024
Drżenia niewidzialnych membranArsis
21 listopada 2024
21.11wiesiek
21 listopada 2024
Światełka listopadaJaga
21 listopada 2024
4. KONTAKT Z RZECZYWISTOŚCIĄBelamonte/Senograsta
20 listopada 2024
FIANÇAILLES D'AUTOMNEsam53
20 listopada 2024
2011wiesiek
20 listopada 2024
3. Uogólniłbym pojęcieBelamonte/Senograsta
20 listopada 2024
Mówią o nich - anachronizmMarek Gajowniczek