Proza

po robocie,,,,czas do domu,sklep ćwiartka.......ale w taki upał to pewnie nie jest dobry pomysł,no cóż,z naturą nie będę sie kłócił.wątroba wie lepiej co jej potrzeba do szczęścia.. na przystanku oczywiście komplet,,,,nie ważne o której zaczynaja prace zawsze kończą w tym samym momencie jak ja!ok ostatni łyk,,,,,   lato to jednak radosny czas dla mężczyzny,poprawiła mi się ostrość,więc widze te jędrne nóżki,opalone jak czekolada i pewnie równie słodko smakujące,,,mleczne biusty ,niby niechcący wylewajace się z dekoltu sukieneczki....no teraz czuje się naprawde facetem!nie powiewa jak szmatka w bokserkach,ale,,,,,BACZNOŚĆ!  kurwa!jest! 820......oczywiście przestrzeń wypełniona idealnie....pewnie ten co ustala rozkład jazdy audi albo mercedesem jeżdzi,że nie wie ile ludzi chce dotrzeć z punktu a do punktu b...pewnie zabiłoby to kzk jakby w godzinach szczytu puściłą więcej autobusów... pieprzyć to!wepchałem sie..nawet mój sterczacy jakos znalazł miejsce....ja pierdziele!znalazł miejsce bo ułożył się miedzy posladkami jakiejśc studentki?czy może biznesmenki....nie ważne,,,ważne jest to,że znalazł w sobie pokłady siły i jeszcze troszke się rozszerzył,,,jakby chciał większą płaszczyzna przytulić sie do-naprawde roskosznej-pupy blondynki...   dobrze że się nie porusza,,,,inaczej poplamiłbym sobie spodnie a i ona pewnie miałaby mokrą sukieneczke......właśnie sukieneczke....nie wiemjak krawcowa to wyliczyła,że kończyłą się idealnie pod pupą,,,,zpach,,to jej włosy,,,jaśmin,,,,szampon czy odżywka?sam nie wiem,,,,,ciekaw jestem jej biustu,,,ale w tych warunkach jej biustem cieszy się chłopak przed nią.....biedak,,,głowa nienaturalnie skrzywiona,ale pewnie zdrowie mniej warte od widoku....."Ej kolego!zamieńmy się na chwile?co?daj popatrzeć a Ty sobie chwile kutasa potrzymaj....uwierz,ze warto "-hahahahahaha nie nie:)myśl może przez chwile mnie podnieciła:)ale nie zamienie się z nikim na to miejsce.... jakieś 10 minut do następnego przystanku...... jeśli dotkne jej uda....w pysk nie dostane....nie ma jak ręki wyciągnąć...hahahhah zresztą i tak w jednej reklamóweczka z napisem...a skąd kurwa mam wiedziej jakim!tłok!!!  w drugiej torebeczka...hmmmm odbierz kotek..telefon Ci dzwoni........hahahhahahahah ależ ból musi przenikać jej ciało-pewnie to coś pilnego,ważnego...a może michalina cos nowego sobie kupiła,,albo wojtek dzwoni,,,,,na loda,a może coś nowego dziś.... mmmmmmmmmmmmmmmmmmmmm jej udo jest takie gorące jak tylko potrafi być w długie upalne lato,,,,,gładkie,,,cieplutkie....prawie czuć kolor opalenizny pod palcami....nawet się nie poruszyła....powoli w góre i przód....już nie paluszkiem ale całą dłonią...wstrzymała oddech...ale cisza....nawet rozchyliła -na ile się dało-uda... jeszcze chwilka...kilka centymetrów,,,milimetrów,,,,mmmmmmmmmm cudownie czuć jej przyśpieszony oddech..... jej zapach ,zamykam oczy,,,,tak wyglada rajska plaża...ona,ja,zimny drink......kurwa!liczyłem,ze czeka mnie krawędz jej majteczek!az podskoczył mi z wrażenia! nie miała!!!od razu początek jej szparki,,,westchneła,,,,teraz powoli w dół.....jesuuuuu jest taka wilgotna,że palec mi zaraz sam wjedze aż po łokieć,,,,,ooooo jest ten groszek,który sprawia,ze facet czuje się jak dziecko i bawi się i dotyka i odsłania i liże,,,,,, no nie! w tych warunkach pewnie i słoń ze swoja trąbą miałby problem! "jak tam przyjacielu?sutki jej sterczą?bo jakoś szczęka Ci opadła,,,slina cieknie.....albo za pałe cie złapała?hahahahah chcałbyś!ja też......amoże lubi trójkąciki?" druga ręka próbuje wyciągnąć to co nie mieści mi sie już w spodniach....  jest.........troszke przykucnąć....o tak....a teraz w góre...hop pod sukienke.....zdecydowanie lepiej jak skóra dotyka skóry.......ja pierdziele!kurwa mać!juz przystanek?!!!