CiaChQQ, 19 lutego 2015
ciało moim schronieniem
sanktuarium ciszy
dokąd pójdę
gdy runą jego mury?
gdzie głowę swą złożę
nim senność ogarnie?
co jeść będę...?
jakże mi przyjdzie
snuć się po niebie
ze skrzydły ściętymi?
za każdym zakrętem
w poświacie księżyca
wiatrom pod prąd
w błogiej nieświadomości
tego co się zdarzy
przed gruzu zwałami
jakże się skryć?
CiaChQQ, 19 lutego 2015
w ciszy
upajam się tą miłością
niczym wonnym zapachem kadzidła
budzącym zmysły
uśpionych kochanków
ukrytych w zakamarkach nocy
pragnienie jak szept
sen przepędzający
sprzed niedomkniętych powiek
rozpływa się i gaśnie
zatopione w ciemność
w ciszy
milczenie nosi twe imię
i poza tobą
nic więcej nie słyszę
Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt
Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.
13 września 2025
wiesiek
13 września 2025
sam53
13 września 2025
dobrosław77
12 września 2025
sam53
12 września 2025
Yaro
12 września 2025
wiesiek
12 września 2025
ais
12 września 2025
smokjerzy
12 września 2025
Sztelak Marcin
11 września 2025
absynt