9 października 2014
słowo
wyłam w formie wszechświata
zagięcie milczeń wieków
zdarzenia też tracą wątek
gdy słowo biegnie na przekór
dawka zdań
powszedniości
płynie się zwykłym słowem
a w nocy kontrakt z ich mocą
by móc otrząsnąć z gwiazd głowę
bulwary dla myśli snutych
linami błądzą po mapach
z początkiem życia wieczór
miłością do słowa mnie napadł
23 stycznia 2025
Świat na pięcioliniBezka
23 stycznia 2025
Jowitaajw
23 stycznia 2025
2301wiesiek
23 stycznia 2025
jesieńBezka
23 stycznia 2025
rybkiBezka
23 stycznia 2025
MiesierkaPrzędąc słowem
23 stycznia 2025
Na gapęBezka
23 stycznia 2025
***supełek.z.mgnień
23 stycznia 2025
Nadzieja na krańcu człowieczeństwawolnyduch
23 stycznia 2025
krótki wiersz o długodystansowcuajw