14 lipca 2014
ważenie lekce
bród za paznokaciami jakby od niechcenia nadszarpnął zaufanie
które miało od urodzenia rysę na karmazynowym wieczku
kropla drążyła monolit i wkradła się niepozornie w czas
uległy ciszą łez nieposkromionych
trotuar pękł na dwoje w zdwojonym wysiłku kamiennego serca
cieplejszego niż przechodznie błądzący po nim nieczułymi stopami
nie można lekceważyć mocy destrukcji
nie kiedy sami jej podlegamy
16 maja 2025
sam53
16 maja 2025
Toya
15 maja 2025
sam53
15 maja 2025
Bezka
15 maja 2025
wiesiek
15 maja 2025
violetta
14 maja 2025
wiesiek
14 maja 2025
Toya
14 maja 2025
Bezka
14 maja 2025
Misiek