20 lipca 2016
pisarz
po nocach udręczony ślęczy
umysł wysila wzrok swój męczy
fajkę za fajeczką kurzy
czas mija szybciej i się nie dłuży
przecież młoda jest godzina
nalewa sobie szklaneczkę wina
tak od kropelki do kropelki
wyżłopał chyba trzy butelki
nad ranem jest na pełnym haju
zaczyna pisać że jest już w raju
http://www.fakt.pl/kobieta/plotki/wielcy...mi/93ygn26
http://ksiazki.onet.pl/siedmiu-wspanialy...icy/d7btth
5 listopada 2024
"W żółtych płomieniachJaga
5 listopada 2024
Jesień.Eva T.
5 listopada 2024
AgnieszkaYaro
5 listopada 2024
odczuciaYaro
4 listopada 2024
WiewiórkaMarek Gajowniczek
4 listopada 2024
0411wiesiek
4 listopada 2024
z ręką w gipsiesam53
4 listopada 2024
Ostatnia prostaMarek Gajowniczek
4 listopada 2024
Słucham jeszcze, jak ostatnieEva T.
3 listopada 2024
Nie tak całkiem zielonyJaga