27 października 2019
W pogoni za białym kotem
Kiedyś skradli jej rozum, dlatego od tamtej pory
kradnie kochanków. I myśl, którą zamienia
w nowomowę. Arena błyszczy anonimowo i brawa błyszczą
anonimowo. Na scenie ona, jak gwiazda, która spadając,
nie spełni życzeń. Chyba, że zlituje się czarny kot
przebiegając drogę. Wtedy będzie mogła splunąć,
i jakby nigdy nic, zacząć od nowego wiersza
wciąż tę samą historię.
23 stycznia 2025
s-experciencenormalny1989
22 stycznia 2025
Ohydaabsynt
22 stycznia 2025
0033absynt
22 stycznia 2025
Archipelag rozbitych kufliTrepifajksel
22 stycznia 2025
Witam uprzejmiePrzędąc słowem
22 stycznia 2025
....wiesiek
22 stycznia 2025
nieustannieYaro
22 stycznia 2025
HonorowoYaro
22 stycznia 2025
przenikanieprohibicja - Bezka
22 stycznia 2025
Miłosny dialogwolnyduch