7 sierpnia 2013
Spacer w mieście
Neon MacDonalda
Rośnie sobie spokojnie
Między drzewami
Wścibska latarnia
Spogląda na ludzi z góry
I obnaża ich słabości
O, tam, po drugiej stronie ulicy
Okazało się, że król jest nagi
W powietrzu czuć chłód,
Lecz może to tylko obojętność
Ukryta w betonowych płytach
Drzewo w chodniku
Chce powrócić do korzeni
Nie ma szans, za ciasno
Szum samochodów
Kłóci się z szumem wiatru
Który z nich ma rację?
22 stycznia 2025
telepatiaprohibicja - Bezka
21 stycznia 2025
Kociołek ŁaciołekAS
21 stycznia 2025
Zaloty na lodachajw
21 stycznia 2025
2101wiesiek
21 stycznia 2025
Prośbasloneczko010981
21 stycznia 2025
czym dalej tym bliżejprohibicja - Bezka
21 stycznia 2025
Powrót do domuwolnyduch
21 stycznia 2025
Dla równowagi.Eva T.
21 stycznia 2025
Penelopa otwiera oknoajw
21 stycznia 2025
pianistaprohibicja - Bezka