2 lutego 2013
2 lutego 2013, sobota ( utrwalanie )
Spekulacjom ukróciłam język, gdy przez próg wszedł nowy dzień.
Nic nie kończy się bez przyczyny, dlatego jutro zaczynam od dzisiaj. Czekając na dobry wiatr liczę, że oprócz Ciebie przyniesie jeszcze początek tego co mnie tak trudno dostrzec...
potrafisz godzinami pisać o rzeczach
wydawałoby się ważnych, jak o rozpędzonych
koniach w których widzisz życie;
ich gracja przenika cię na wskroś
zasłaniasz oczy i nasłuchujesz ich galopu
o czym myślisz gdy słyszysz coś czego nie widać
czy można obserwować życie nieumiejąc żyć
śpiewać i być niesłyszanym
mieć szczęście niewiedząc o tym
pewność daje jakiś spokój, jak niewiedza,
że bezbłędnie trafia w cel tylko ślepiec
24 kwietnia 2024
Ołowiane żołnierzykiSztelak Marcin
23 kwietnia 2024
Psychoza wg HitchcockaMarek Gajowniczek
23 kwietnia 2024
BleKrzysztof Piątek
23 kwietnia 2024
With no CraftAdam Pietras (Barry Kant)
22 kwietnia 2024
o co chodzisam53
22 kwietnia 2024
InkarnacjaMarek Gajowniczek
22 kwietnia 2024
zapach bzusam53
22 kwietnia 2024
Sursum cordaMarek Gajowniczek
22 kwietnia 2024
SumowaniaSztelak Marcin
22 kwietnia 2024
Próbka z nowego cykluAdam Pietras (Barry Kant)