6 października 2012
6 października 2012, sobota ( haters gonna hate.. )
Pustka, czyli nie ma nic. Nie ma nikogo dla nikogo. Nawet duszy dla duszy. Serca dla serca. Nic nie czuję. Bo pustka ogarnia wszystko, a ja nie ogarniam nic. Czyli stoję w martwym punkcie i czekam. Na co? Po co? Powiedz mi, bo sama nie wiem...
2 sierpnia 2025
violetta
2 sierpnia 2025
wiesiek
2 sierpnia 2025
Jaga
2 sierpnia 2025
dobrosław77
2 sierpnia 2025
sam53
1 sierpnia 2025
sam53
1 sierpnia 2025
Yaro
31 lipca 2025
Arsis
31 lipca 2025
absynt
31 lipca 2025
absynt