6 października 2012
6 października 2012, sobota ( haters gonna hate.. )
Pustka, czyli nie ma nic. Nie ma nikogo dla nikogo. Nawet duszy dla duszy. Serca dla serca. Nic nie czuję. Bo pustka ogarnia wszystko, a ja nie ogarniam nic. Czyli stoję w martwym punkcie i czekam. Na co? Po co? Powiedz mi, bo sama nie wiem...
22 grudnia 2024
Prostotadoremi
22 grudnia 2024
fantazjeYaro
22 grudnia 2024
2212wiesiek
22 grudnia 2024
śnieg w prezenciesam53
22 grudnia 2024
Błogosław nam Boże Dziecię!Marek Gajowniczek
21 grudnia 2024
2112wiesiek
21 grudnia 2024
Wesołych ŚwiątJaga
21 grudnia 2024
Rośliny z nasieniem i bezdobrosław77
21 grudnia 2024
NEOMisiek
21 grudnia 2024
Mgła pojmowaniaBelamonte/Senograsta