27 września 2012
Tacie (druga próba)
Na tym szkicu o jesieni
kredka szuka twoich snów
kruchą duszą, gdzieś w przestrzeni:
wczoraj-tylko, dzisiaj-znów.
Pytam teraz, a dlaczego
zwykły człowiek tęsknić ma,
przecież jesień powróciła,
nad bagnami tańczy mgła.
Podmuch wiatru tam rozbrzmiewa
słodko gorzka wrzosów woń
gdzieś w otchłani, w krańcach nieba
chwyta w pustce twoją dłoń.
Pytam czasem, co z tym światem,
że nam zawsze kogoś brak,
złota jesień znów wróciła,
a zegar?
tik-tak-tik-tak...
22 grudnia 2024
Prostotadoremi
22 grudnia 2024
fantazjeYaro
22 grudnia 2024
2212wiesiek
22 grudnia 2024
śnieg w prezenciesam53
22 grudnia 2024
Błogosław nam Boże Dziecię!Marek Gajowniczek
21 grudnia 2024
2112wiesiek
21 grudnia 2024
Wesołych ŚwiątJaga
21 grudnia 2024
Rośliny z nasieniem i bezdobrosław77
21 grudnia 2024
NEOMisiek
21 grudnia 2024
Mgła pojmowaniaBelamonte/Senograsta