10 czerwca 2014

rzeczy się dzieją  


rzeczy się dzieją


liczba komentarzy: 71 | punkty: 20 | !!! wyślij !!! |  więcej 

issa,  

Łaaaaał - zamruczał nieidźwiedź. Jest mi potrzebny czas, jak i gdzie indziej, przy Twoich materializacjach myśli. Frapujące, nożesz. Jak ja lubię takie przygody moich tekstów na drodze: dziękuję :) Wiesz, zaraz Ci coś opowiem. Moment.

zgłoś |

jeśli tylko,  

:)) czekam :)

zgłoś |

issa,  

Łomatko, sorry, ot, i to właśnie taki nieidźwiedzi moment ;p dla najcierpliwszych. Już, zaraz, zabieram się do tej obiecanej migawki.

zgłoś |

issa,  

Ktoś, chociaż to, ekhm, dość trudne, a może nawet bardziej niż dość ;d, potrafił mnie parę tygodni temu wpisać w wieczór literacki.

zgłoś |

issa,  

To było w herbaciarni, która od paru dobrych lat jest mi coraz bliższa. Maleńka. Nazywa się "W poszukiwaniu straconego czasu" :)

zgłoś |

issa,  

Wśród rozmaitych zdarzeń było też przewidziane czytanie moich wierszy.

zgłoś |

issa,  

Powiedziałam, że lubię poznawać moje teksty w miejscach innych niż samo MojeJa, więc - zapytałam - czy ktoś z Państwa mógłby przeczytać dwa z tych trzech, które mi, o, niespodzianko, wdrukowano?

zgłoś |

issa,  

Ale wiesz, jotta, stało się coś dziwnego. czego, być może, nie zapomnę.

zgłoś |

issa,  

Bo (bonobo :d), wprawdzie było zdumiewająco dla tej mojej nienasyconej ciekawości, kiedy każda z dwóch osób przeczytała po jednym moim wybranym przez siebie tekście, ale

zgłoś |

issa,  

ja przeczytałam trzeci. Ostatni. Który ktoś mi wydrukował. Bardzo mi bliski, zresztą. Heh. I, o ile wcześniej po prostu przeczytano-brawa-następnyproszę, o tyle dalej, gdy został ostatni tekst, stało się inaczej.

zgłoś |

issa,  

Czytałam go. Bez szczególnego nabożeństwa. Łagodnie mówiąc. I skończyłam. A tu - cisza. I cisza. I cisza. I cisza.

zgłoś |

issa,  

No to się zdziwiłam (ja się chyba dziwię chronicznie). I w ogóle, nie wiedziałam, o co chodzi: co jest? - myśli, trochę skonfundowany nieidźwiedź.

zgłoś |

issa,  

Więc, po jakichś kilkudziesięciu sekundach, w których wisiał mój głos, czytający "sylabę" (którą Ty, jotty, zresztą też świetnie uplastyczniłaś), powiedziałam z powracającym spokojem: to koniec. trochę koniec, trochę nie.

zgłoś |

issa,  

I znowu była cisza. I dopiero ileś czasu później brawa.

zgłoś |

issa,  

To był czar. Obecność rzeczywista. Którą zapamiętam. I, zarazem, w pewnym sensie, to było to, tam, między dzbanuszkami z herbatą w poszukiwaniu straconego czasu, to, co Ty potrafisz ostatnio zrobić z moimi tekstami, jeśli tylko. Dobrej nocy

zgłoś |

jeśli tylko,  

Czytam i czytam :) i jeszcze wrócę i przewędruję. Dzięki za podzielenie się chwilą Taką :)

zgłoś |

issa,  

:) chodźchoćchodźmychoćmyznaczy;) (wydaje się, że to w sam raz miejsce na dzielenie się nią)

zgłoś |

mua,  

heheh no kto Cię tak odrysował jak tam lezałaś ne tej kostce ???

zgłoś |

jeśli tylko,  

technik białą kredą

zgłoś |

mua,  

kurczaczki pieczone w pysk . Spadam spać - wcale się nic nie usmiechasz ...siem tak nie bawię :(

zgłoś |

jeśli tylko,  

a Twój stanął na głowie ;)

zgłoś |

mua,  

dobrej niocki ;))

zgłoś |

jeśli tylko,  

snów.. nie zapytam jakich ;))

zgłoś |

Eva T.,  

oj, nie znam jeszcze tekstu Issy. Wroce :)

zgłoś |

jeśli tylko,  

tu jest cały, tak mi pasowało ;)

zgłoś |

Ania Ostrowska,  

ach, te trumlowe spotkania tworów, jakże są żywe :) patrząc na te pracę skojarzyłam mi się od razu niegdysiejsza fotografia Aśćki z cieniem na kostce w towarzystwie, i choć Aśćki jeszcze z nami nie ma, poczułam się jakby znów była. Potem przypomniały mi się zazdrostki z innego, też dawniejszego już wiersza issy. A potem jeszcze przeczytałam Jej tu obecny, nocny komentarz o poszukiwaniu straconego czasu. Z tego wszystkiego zrobił mi się niezły koktajl na początek dnia :) dobrego Wszystkim :)

zgłoś |

issa,  

i Tobie, i Tobie, Ania :)

zgłoś |

jeśli tylko,  

dobrego :)

zgłoś |

alt art,  

okamžik..

zgłoś |

jeśli tylko,  

Wiesz (wiecie :) , nigdy nie sądziłam, Isso, że zilustruję w jakikolwiek którykolwiek z Twoich wierszy. Że coś otworzy mnie na nie, je na mnie. Czytałam je, ale kontakt był najczęściej na poziomie jednostkowego zdarzenia, nie wiem czy nazwałabym je obrazem. I nie powiem, że przechodzę przez Twoje wiersze z pełną otwartością i czuciem. Ale stało się tak, że z mojej muszli w kierunku Twojej wysuwa się ręka, ściskając coś, co okazuje się obrazkiem/rysunkiem. Już drugi raz. I mnie samą to bardzo zaskakuje. Taka właśnie przygoda :)

zgłoś |

issa,  

;) http://www.youtube.com/watch?v=Zp-DkV_QpFo

zgłoś |

kamyczek (Chinita),  

Komentarz issy dopełnia całości, no pięknie jest. Buziaki z nad filiżanki herbaty.

zgłoś |

.,  

Coś Ty tam nabazgrała - ściągnij kobiecinę z tego bruku jeszcze ja podepczą przechodnie

zgłoś |

issa,  

A w życiu. Ani to "kobiecina", ani "nabazgrane", ani przechodzień to obowiązkowo jakiś pacan, który ma zero pojęcia o tym, po co depcze: co z tego, że ludzie nieraz nie wiedzą, co robią? To, co robią, dzieje się. Bez względu na samoświadomość tych, którzy w dzianiu się uczestniczą lub jej brak. Dzieje się. Zatem, proszę uprzejmie darować tej postaci zdrobnienia. Co tu jest pomniejszające aż do mizeroty pozamedialnego krasnoludztwa, poza spojrzeniem przechodnia?

zgłoś |

issa,  

Zanim umrę, zorganizuję możę jednoosobową manifestację w proteście przeciw tłumaczeniu czego się da, jak leci - poprzez tłum i jego blekoty. Manifestacja będzie zapewne tak znacząca jak krasnoludek wśród bucików na bruku. Ale niech tam. (Autocenzura) z tym

zgłoś |

.,  

To był żart - jejku a teraz poważnie - widzę tu pewny element metafizykę życia jakby podmiot liryczny odnajdywał się raz w cienie raz w postaci i dążył do utrwalenia więzi - co symbolizuje bruk - upadek przezwyciężyć samotność i stopić się w jedności- cienka niebieska linia

zgłoś |

issa,  

Dobrze, to uznajmy to za żart :)

zgłoś |

Nevly,  

wowww... fajne sprzężenie tekstu z formą... ależ` eby aż tak... się rozwodzić? ... :)))

zgłoś |

jeśli tylko,  

a gdzie Ty tu widzisz .. rozwody? :)))

zgłoś |

issa,  

Wody! ;Wody! Roz to zaledwie konwencjonalny prefiks ; d

zgłoś |

jeśli tylko,  

Jakby Ci to tu.. wiesz, to rozmowa :) tak to widzę

zgłoś |

jeśli tylko,  

z całym należnym szacunkiem dla każdego z Was, ale chyba się nieco wkurzyłam - jak się ludzie blokują, to chyba dlatego, ze nie chcą ze sobą gadać, a jak chcą, to może się odblokujcie, załóżcie sobie temat na forum i tam się umawiajcie na randki czy co to tam ma być (nie wnikam, oboje jesteście dorośli, albo tak mi się jeno zdawało! )

zgłoś |

issa,  

Nevly nie ma u mnie blokady, jeśli tylko. To ja ją mam u niego. Zresztą, po prawdzie, nikt nie ma u mnie blokady, heh.

zgłoś |

Nevly,  

isso, ciebie również przepraszam... to jest nazbyt płytkie tu na forum... obraziliśmy jeślinkę... wybacz ...jeśli tylko... :)))

zgłoś |

issa,  

proszę uprzejmie. miło, że masz momenty przytomności, Nevly - to się zgadza z moją wiarą w ludzi. dobrej nocy wtóre, N.

zgłoś |

issa,  

;) http://www.youtube.com/watch?v=GMVJ469S-l0

zgłoś |

jeśli tylko,  

Oj pax Wam, pax :)

zgłoś |

Nevly,  

http://w208.wrzuta.pl/audio/1EYcTo0PL8J/maciej_malenczuk_-_ostatnia_nocka

zgłoś |

issa,  

http://www.youtube.com/watch?v=kM344h3kWb4

zgłoś |

deRuda,  

jestem pod wrażeniem jeśli tylko - brawo :)

zgłoś |

jeśli tylko,  

dzięki :)) ale to naprawdę samo przyszło: miało być czerwone i inaczej, ale jak przeczytałam dżins.. no i jest :)

zgłoś |

deRuda,  

idealnie się spasowało, plan, który potem przenosi się na kartkę (komputer) ewoluuje się i rozwija i to jest właśnie najciekawsze :)

zgłoś |

jeśli tylko,  

każdego dnia :)

zgłoś |

Nevly,  

rzeczy się dzieją... jeślinko... jesteś dla mnie jak siostra... :)))

zgłoś |

issa,  

Kiedyś to linkowałam Darkowi Klekowickiemu, ale, mam wrażenie, że dziś Tobie się przyda, Nevly: http://www.youtube.com/watch?v=IR_mBh5mqok

zgłoś |

jeśli tylko,  

dobranoooc ;)

zgłoś |

issa,  

oooooc. znaczy dobranoc obecnym nieobecnym i tym którzy nie wiedzą czy obecni są czy nie

zgłoś |

Nevly,  

`pijany jest rzeźbiarz, lada chwila w dżinsie niebieskim.. cały taki z kostki...brukowy szkielet w opalonym podkładzie... a skąd tam, a dokąd to... pytają obcej, która tylko patrzeć, ... z oczu na drodze zdejmuje... odsłania ruchami... a wszystko wedle życzeń... kiedy policzek rumiany bo tak chce... i tak mu dobrze... :)))

zgłoś |

bosonoga,  

Przybliżyłaś mi wiersz issy (mam zazwyczaj problem z ich odbiorem). Zrobiłaś to doskonale :) Bravo!

zgłoś |

jeśli tylko,  

Dzięki bosonóżko, A wiesz - ma tak samo, on takie są. Mówią, jak chcą :)

zgłoś |

Eva T.,  

Bardzo mnie to zaspokoilo, ze nie jestem jedyna osoba, ktora ma trudnosci z wierszami Issy :) Czytam je z przyjemnoscia i milo jest mi widziec to spotkanie Jeslinki z Issa :)

zgłoś |

jeśli tylko,  

dziękuję, Evo, zaczynając odmyka drzwi nie zawsze wie się co się odmyka..

zgłoś |

Eva T.,  

dyplomacja - to taka slabsza strona mojej osoby...i chorobcia, nie potrafie tak obojetnie przejsc obok tej "rozmowy" Issa - Nevly :( Jeslinko, sorry, ze tez tu pozostawie moje trzy grosze...

zgłoś |

Eva T.,  

Nevly, opanuj sie, prosze!

zgłoś |

issa,  

Eva, dziękuję. bardzo. to już któryś raz, kiedy tutaj przywracasz mi wiarę w przytomny sens

zgłoś |

Eva T.,  

zaczelam dalej pisac, ale moja mama sie pojawila i trzeba bylo wszystko inne porzucic :) hej, Issa :)

zgłoś |

issa,  

hej, Eva :)

zgłoś |



pozostałe pocztówki: i co że szarość.., czas, sowów trzech, kolor nocy, zapomniana zima, wędrówka, znalezione.., początek zimy, chwila o szóstej, gdzie czas zatarł.., bezsenne noce, sax, pozbędziesz się złudzeń.., wokół twojej miękkiej muzyki, nowe modele lalek, na noc.., złamać.., wciąż nie wiem, jaki to wzór, ale kawałki nie chcą pasować inaczej, miałam ciało, pierniczenie.., eklektyczna forma, rozmoczone, w kręgu ramion, i trochę koloru, obezwłasnowolnienie, carpe.., znów, kosmetyka, nie tylko listopad, słownik, aspekty techniczne, pod przykrywką, koniec dnia, auto bez portretu, kitsch, na palcach, obracam do siebie, nie powiem.., nadal sny, ten czas, niby eko.., bełkoty bezsenne.., wyrzucę cię .. i .., już czas, zachodząc, co robisz w moim ogródku - pytanie wzajemne.., bez lustra (17), skąd..(17), że.., sasanka, bagaż podręczny, czekałam na progu.., na zetknięciu przy skórze, stworzyć historię, nierówno, poczucie jasności i ciemności pełne, zbędność, pies zamyka oczy, bezdech, noc bez snu, w kafkowskim nieoczekiwaniu.., tylko pogłos, nie umieraj, Pinokio, jeszcze jedną noc trwaj.., zaproście go do stołu.., zimno.., tylko poezja wierna.., w przypływie koniec.., właśnie ten wiatr.. na liliowych wrzosowiskach, owdowiałe krople, jeszcze wczoraj po ogrodach.., iść gdziekolwiek.., do menueta., w sylogizmach, do nieznanych.., 2021, boso, strząsnąć popiół, łatwiej mi kochać.., przecież zostaje.., można czasem nie kochać.., bezkształtność traw, a może tak.., smugi cienia na przepalonym księżycu, z kokardami, algorytm, zatrzymać chwilą, myśli apetyczne (1), ostatni dzwonek, zaklęcie, na własne, startując, milczymy, w warstwie dźwiękowej.., szczęścia maluczkich, namalowane przez córkę, tańczą na wietrze, w jabłku, dłonie zajęte, cudze imiona, nocami obserwuję, deszcz.., jeśli.., implikacja, nastał klimat.., wtulona w twoje ramiona.., nie mów, że już zmierzcha.., nie czytać wciąż tych samych.., podkreśla jej nieobecność, przesuwa się jak kot, bez pożegnania, zanim zaczynamy się kochać, niepoznane pocałunki, jest niewymownie, urojone usta, w najciemniejszym kącie raju, iskrówka, w objęciach trzymałam twój cień.., że o niczym innym, nie przekraczać sfery smarowania, ta wiosna, wieczorem powietrze zapachniało, teraz też jest ciemno, jajo wielkanocne, karma.. czy karma?, a może by tak.., deszcz, wiatr i kot Lucek, ciasne, ale własne.. ale ciasne, niezrównany pejzażysta, jakby była ikoną, odlatuje(my), pokój (nam), zejście do konkretu, przymus nie do pokonania, herbu chrrr, teoria względności poezji, a póki co i potem.., "wymłócone" myśli splata w warkocze wierszy, migawka, żar z papierosa, ten sam od lat, jest w tym jakaś pułapka, i tylko ślady stóp utoną.., zawahanie, jeden kieliszek, każda minuta jest, wykiełkuje, poczekalnia, z ręką, pękło, wymażą,

Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


kontakt z redakcją






Zgłoś nadużycie

W pierwszej kolejności proszę rozważyć możliwość zablokowania konkretnego użytkownika za pomocą ikony ,
szczególnie w przypadku subiektywnej oceny sytuacji. Blokada dotyczyć będzie jedynie komentarzy pod własnymi pracami.
Globalne zgłoszenie uwzględniane będzie jedynie w przypadku oczywistego naruszenia regulaminu lub prawa,
o czym będzie decydowała administracja, bez konieczności informowania o swojej decyzji.

Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1