2 kwietnia 2015
list otwarty
zbieram w sobie życie dla ciebie
pospolity lament i ciche proszę
wszystko co składam na podołku
zatartych wspomnień
już opuszczają mnie z wolna
jak dziś opuszcza cię oddech
tyle mi dałaś
chciałabym móc zwrócić choć trochę
25 listopada 2024
Widzenie wielu poetówdoremi
25 listopada 2024
refleksjasam53
25 listopada 2024
AniołyBelamonte/Senograsta
25 listopada 2024
Wróciłem do domu, MamoArsis
24 listopada 2024
Nie ma lekko...Marek Gajowniczek
24 listopada 2024
0018absynt
24 listopada 2024
0017absynt
24 listopada 2024
0016absynt
24 listopada 2024
0015absynt
24 listopada 2024
2411wiesiek