14 kwietnia 2012
Z prochu
z prochu powstałeś w proch się obrócisz
dawno ktoś wyśpiewał ten los obraz się
skurczył do rozmiaru agrafki W lustrze
z pogardą stoi siwy włos niby słodkie
zmarszczki koło oczu Zabawiaj mnie
balony pękły serpentyny wystają z
rury odkurzacza Libido całuje
trupa kota po szyi
drapali mnie po plecach
wielcy łaskawcy ja wyklinałam reakcje
z wiatrem . Przeżywałam po swojemu
dno choroby popękane stopy ktoś
owinął w zasłonę. Kość białość gorączka
krótka zabawa w skojarzenia żar ognia.
pozbyłam się bariery mogę stać naga
kopniesz mnie a ja nie poczuję
Z prochu powstałeś w proch się obrócisz
Zpro-chupo-wst-ałe-śwpro-chsi-ęobr-óci-sz
12 lipca 2025
dobrosław77
11 lipca 2025
Arsis
10 lipca 2025
wiesiek
10 lipca 2025
Belamonte/Senograsta
9 lipca 2025
Toya
9 lipca 2025
wiesiek
9 lipca 2025
Yaro
9 lipca 2025
Belamonte/Senograsta
8 lipca 2025
wiesiek
8 lipca 2025
sam53