6 sierpnia 2012
6 lipca 2012, piątek ( Refleksja /Wszystko zaczęło się od dłubania fujarek/ )
Gdy był małym chłopcem strugał fujarki, dając upust wielkiej muzycznej wrażliwości.
Cichy, skromny pokornego serca - zwykły wiejski chłopiec, któremu życie, czasy, poskąpiły „dotknięcia” sztuki, muzyki, kultury. Muzycznie rozkołysany, śpiewem ptaków, szumem wiatru, dookoła słyszał tylko dźwięki. Buki, sosny, brzezina – wszystko mu grało.
Marzenie miał tylko jedno, dotknąć skrzypiec - był to niestety jego ostatni „bal”, ciężko pobity zmarł. Biedny mały grajek w ostatnich minutach życia, prosił o prawdziwe skrzypki w niebie.
Wszystko zaczęło się od strugania fujarek.
A może gdyby to było dziś, choćby na trumlu…
16 grudnia 2025
wiesiek
16 grudnia 2025
sam53
15 grudnia 2025
wiesiek
15 grudnia 2025
Jaga
14 grudnia 2025
sam53
14 grudnia 2025
wiesiek
14 grudnia 2025
violetta
14 grudnia 2025
jeśli tylko
13 grudnia 2025
sam53
13 grudnia 2025
Yaro