7 listopada 2012
ku polanie [Krajobraz]
Jesień. Wietrznie i słonecznie. Słynnie tak, że wszystko, co nie jest tak- cóż jest warte? Bez bólu strać. Na drzewach i z drzew osypujące się zieloności, żółtości, brązowości, czerwoności, rudości, złocistości; wokół stóp idących- szelestności. Człowiek prawdziwie w tym będący, czy może popełnić czyn niegodny? Nie jest w stanie... sted
11 stycznia 2025
pola morficzneAS
11 stycznia 2025
Metasam53
11 stycznia 2025
wiersz tęsknotyYaro
11 stycznia 2025
11,01wiesiek
11 stycznia 2025
nic więcejYaro
11 stycznia 2025
Asfodelowe łąkiBelamonte/Senograsta
11 stycznia 2025
****sam53
11 stycznia 2025
ciepło-zimnojeśli tylko
10 stycznia 2025
trud powrotuYaro
10 stycznia 2025
o miłościYaro