22 czerwca 2012
taka historia
i miała takie ładne dołeczki w policzkach
i miała takie roziskrzone oczy
gdy patrzyła na morze i na cień nad zatoką
który jak dym się płożył
rybacy wędzili ryby na piasku suszyły się sieci
szła
o czym rozmawiały mewy i co powtarzały trawy
dokładnie nie wiadomo
może o tym że ładnie chodzi że głowę trzyma wysoko
a tak na moje oko nic nadzwyczajnego nie było w całej tej postaci
co jakby z jednej bryły dłutem wydobyto
a jednak wpadła mu w oko
była śliczna gdy tak szła
lekko dotykając stopami rozbłysków
niebieskiej toni rannych przeistoczeń
cała jak z obietnicy poranka
boginka morskiej wody
on czekał na nią na skale
na schodach swego domu
długo bo całą wieczność
i później schodami do nieba prowadził
wtulając twarz w jej włosy
dla niego latem umarła z miłości
4 listopada 2024
WiewiórkaMarek Gajowniczek
4 listopada 2024
0411wiesiek
4 listopada 2024
z ręką w gipsiesam53
4 listopada 2024
Ostatnia prostaMarek Gajowniczek
4 listopada 2024
Słucham jeszcze, jak ostatnieEva T.
3 listopada 2024
Nie tak całkiem zielonyJaga
3 listopada 2024
0311wiesiek
3 listopada 2024
Listopad.Eva T.
3 listopada 2024
Pokój za ziemięMarek Gajowniczek
2 listopada 2024
światłojeśli tylko