9 września 2011
zatoczone
na swoje uspokojenie
nie mam już nic
na usprawiedliwienie
chroniczny brak snów
zacieram ślady
nie rozdrapuję
nauczona przez szarego wilka
oswajam
pochylone gałęzie
wchodzą przez okno
na głowę
strącony spada popiół
powoli
rozpoczyna się wycinka
skrzypi stary wbijany klin
pomaga
frustracja obracana w żart
nie słucham
poczucie winnych
sprawiedliwość
potyka się o korzenie
sekwoje tutaj nie rosną
szeryf ma więcej gwiazd
i kopnięty nimb
zatacza się
12 lipca 2025
wiesiek
12 lipca 2025
wiesiek
12 lipca 2025
violetta
12 lipca 2025
dobrosław77
11 lipca 2025
Arsis
10 lipca 2025
wiesiek
10 lipca 2025
Belamonte/Senograsta
9 lipca 2025
Toya
9 lipca 2025
wiesiek
9 lipca 2025
Yaro