20 lipca 2012
Starość jeszcze raz
wydeptane ścieżki
nie zostawią
siwych pasm
w zieleń
zagubionych polan
aż do linii wyznaczonej
drżącą dłonią słońca
pochylone plecy
uniosą ciekawość
dodając sił
Monika Joanna | |
PROFIL O autorze Przyjaciele (55) Forum (1) Poezja (283) Proza (7) Fotografia (6) Grafika (1) Pocztówka poetycka (2) Dziennik (43) |
20 lipca 2012
wydeptane ścieżki
nie zostawią
siwych pasm
w zieleń
zagubionych polan
aż do linii wyznaczonej
drżącą dłonią słońca
pochylone plecy
uniosą ciekawość
dodając sił
Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt
Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.
23 listopada 2024
Delikatny śniegvioletta
22 listopada 2024
niemiła księdzu ofiarasam53
22 listopada 2024
po szkoleYaro
22 listopada 2024
22.11wiesiek
22 listopada 2024
wierszejeśli tylko
22 listopada 2024
Pod miękkim śniegiemJaga
22 listopada 2024
Liście drzew w czerwonychEva T.
22 listopada 2024
Potrzeba zanikuBelamonte/Senograsta
21 listopada 2024
Drżenia niewidzialnych membranArsis
21 listopada 2024
21.11wiesiek