4 stycznia 2012
Zanim wyjdę
uwielbiam jak się o mnie opierasz
dotykasz koniuszkami sierści
szarpnę zębami za frotkę skarpetki
a niech leci
pod stół
łapy z bioder za chwilę zabiorę
by złapać wpół
wcisnąć ramionami w otwartą na aksamit
drżące duetem
pachnące w kratkę
nasączone zmysłowo
mną
wyrywasz z uśmiechem dreszcze
kawę muszę jeszcze
i przez ramię
postaw dla mnie talerz
zjem z tobą
5 listopada 2025
Belamonte/Senograsta
4 listopada 2025
sam53
4 listopada 2025
Yaro
4 listopada 2025
Jaga
4 listopada 2025
Belamonte/Senograsta
4 listopada 2025
sam53
3 listopada 2025
wiesiek
3 listopada 2025
Yaro
3 listopada 2025
Yaro
3 listopada 2025
Yaro