4 sierpnia 2012
Poprzednia
marzenia prawie nierealnie
wiarą przepchane w spełnienie
wymuszone pracy cierpieniem
nakarmione jesienią
kieszenie pełne jarzębiny
czerwienią soku
krwawiły
duszne roznegliżowane lato
oplotły ponownie mgły
snując opary tęsknot
wspominając
jak radośnie zliściła się śmiechem
jesień i ty
20 kwietnia 2024
Zona (Strefa)Arsis
19 kwietnia 2024
Nasza chata "z kraja"Marek Gajowniczek
19 kwietnia 2024
Metafora na ławcekb
19 kwietnia 2024
1904wiesiek
18 kwietnia 2024
Serce nie sługaMarek Gajowniczek
18 kwietnia 2024
I uleciał cały ten zgiełkArsis
18 kwietnia 2024
Wojna i o wojnie...Marek Gajowniczek
17 kwietnia 2024
więzieńYaro
17 kwietnia 2024
pęknięte lustroYaro
17 kwietnia 2024
Nim kur zapiejeJaga