15 stycznia 2012
Madame Job i duchy
Arrivato ! Arrivato!
Madame Job upuściła trąbkę,
ale jej nie podnosi - biegnie dalej
brzegiem morza,
przeskakuje fale i chichocze
z zimna, za każdym razem -
jakby nieustannie traciła pamięć.
Do czego tak bardzo nie chce
dorosnąć, nucąc starą kołysankę
na wszystkie pytania? Jaką tajemnicę
zamknęła w twarzy dawno zmarłego
dziecka, które nie przestaje się uśmiechać,
jakby ze wstydu, że nie umie opowiedzieć
żadnej ze swoich histerii?
Któregoś dnia zwydmi się
i zapanuje spokój
na portalu,
jak po balu.
11 listopada 2025
normalny1989
11 listopada 2025
sam53
11 listopada 2025
wiesiek
11 listopada 2025
Weronika
11 listopada 2025
AS
10 listopada 2025
sam53
10 listopada 2025
wiesiek
10 listopada 2025
Toya
10 listopada 2025
ajw
10 listopada 2025
sam53