7 kwietnia 2013
SEN
A tak pięknie mogło być
Trudno...będę dalej śnić...
O Twych oczach pełnych blasku
Wśród księżycowego brzasku
O Twych dłoniach umęczonych
Pomaganiem uciśnionym
O Twym śmiechu zaraźliwym
Który sprawia takie dziwy
O Twym sercu czystym pięknym
Ale dla mnie niedostępnym
O Twej duszy niepojętej
Dla nikogo. Czyś jest święty?
Zwykły człowiek z Ciebie jest
A Twym przyjacielem...pies
On Cię zawsze poratuje
A więc z kim ja konkuruję?
Jeszcze pięknie może być
Może...gdy przestanę śnić...
K.K.
22 listopada 2024
niemiła księdzu ofiarasam53
22 listopada 2024
po szkoleYaro
22 listopada 2024
22.11wiesiek
22 listopada 2024
wierszejeśli tylko
22 listopada 2024
Pod miękkim śniegiemJaga
22 listopada 2024
Liście drzew w czerwonychEva T.
22 listopada 2024
Potrzeba zanikuBelamonte/Senograsta
21 listopada 2024
Drżenia niewidzialnych membranArsis
21 listopada 2024
21.11wiesiek
21 listopada 2024
Światełka listopadaJaga